Miesiąc publikacji za nami i z tej okazji… podcast nieco inny niż pozostałe. Trzech komentatorów, temat odbiegający od standardów growych i usunięta sekcja newsowa. Szczerze pisząc, po Gamescomie 2017 trudno o ciekawe newsy, inne niż potwierdzenie znanych plotek i zapowiedź Yakuzy Kiwami 2. Co w tym odcinku? Ból. Smutek. Fascynacja złem. CZYLI, nasza opinia o Death Note od Netflixa.
Jak można się było spodziewać, ekranizacja kultowego czy tam ikonicznego Anime/Mangi, to bardzo trudne zadanie i niestety, ale i tym razem przerosło ono twórców. Kompletne niezrozumienie tematu, wypranie postaci z tego czym powinny być i policzek dla logiki. Tyle słowem wstępu, a reszty dowiecie się z nieco ponad 20-minutowego materiału. Zapraszam do odsłuchania!
Death Note… ehh… Polecam zaznajomić się mangą do 7 tomu włącznie 😉 /Coati
Ło la boga, aż mi się przypomniały Plaskacze (półtora rdzenia old gut szit).
Co do samej tematyki to przyznam już trailer pokazywał, że to będzie niezły crap, ale gdzieś w głębi wierzyłem że to może się jakoś uda. Trochę szkoda, ale chyba Netflix trochę to schrzanił robiąc z tego film a nie serial.