Tym razem przystępujemy w nieco okrojonym składzie. Paweł „Coati” Orawski nieważne czy chory, czy zapracowany – na nim zawsze można polegać. Po dłuższej nieobecności ja, Tomasz „C-Boy” Zamojski postanowiłem uraczyć słuchaczy swoją obecnością. No ale do rzeczy. Dobre gry, kiepska sprzedaż? Że co proszę?!?

O czym dzisiejsza nawijka

Z giereczkami bywa tak, że nie zawsze jakość danej produkcji przekłada się bezpośrednio na sprzedaż. Ba! Niekiedy źle poprowadzony marketing jest w stanie umoczyć naprawdę dobrze zapowiadający się tytuł. Chciałoby się rzecz – life is brutal and full of zasadzkas. W dwudziestym czwartych wydaniu triggera chcielibyśmy pogdybać sobie i zastanowić się „co nie pykło”,  czyli Podcast o w najgorszym przypadku dobrych grach, które nie zarobiły na siebie.

Dobre gry, kiepska sprzedaż. A może by tak więcej konkretów?

Poza tym, iż sponsorem naszej audycji jest słowo „generalnie” (mea culpa – Tomasz), o czym to niby nawijamy przez ponad bitą godzinę? Żeby nie zdradzić za wiele w naszym dzisiejszym zestawieniu, mamy sporo gier od Ubisoftu (czyżby to oznaczało, że jednak potrafią robić dobre szpile?) oraz  różnych różności. Zarówno, jeżeli chodzi o przekrój gatunkowy, gdzie wspominamy czasy świetności point and clicków, jaki i platformowy. Zdajemy sobie sprawę, że słucha nas wielu dojrzałych wiekiem graczy, aczkolwiek chyba nie powiedziecie, że czasy Ataryny 2600 to nie są czasy prehistoryczne oraz okres kamienia łupanego? 😉

No nic, mam nadzieję, że temat na tyle wam zainteresuje, że godzina z nami przeleci w mgnieniu oka. Przypominamy, że możecie nas znaleźć w duuuuużej ilości miejsc w tym instagramie. Pozdro!!