Nie da się ukryć, że nasze serduszka są bardzo, ale to bardzo blisko tematyki retro. Z tego też powodu, kolejny raz, zabieramy was w nieco sentymentalną podróż do kilku epok gamingu. Podróż, w której postaramy się opowiedzieć o grach, które wywarły na nas ogromne wrażenie, a ich lata świetności już dawno minęły. Pozostaje pytanie: Czy gry minionych epok zestarzały się z godnością? Czy może już tylko straszą, młodszych stażem, graczy?

Nintendo Switch wszedł nam w paradę

Tak, konsolka Nintendo nieco nam bruździ w tematach retro. Dlaczego? Chcąc, nie chcąc otrzymuje kolejne i kolejne remastery starszych tytułów, którym nie daje w spokoju odejść do naszych wspomnień. Ba, ostatnio zapowiedziano pierwszego Devil May Cry na Switcha. Jednak my nie o tym, ale z pewnością wrócimy do „problemu”, na łamach podcastu lub wpisu blogowego.

Nowa rewizja Triggera

Ostatnie dwa epizody naszego podcastu skupiały się na świeżych produkcjach, takich jak Red Dead Redemption 2, God of War czy Sekiro. Mogliście też usłyszeć głos Mateusza „Metzena” Jankowskiego, bez którego ten blog i podcast pewnie by nie istniały. Sneak peak: usłyszymy się jeszcze podczas relacji z Pixel Heaven 2019 ;).
Czy wspomniałem coś o rewizji Triggera? Dokładnie tak! Nowy epizod, to powrót Kamila do mikrofonu (nie tylko składania audio) i podążanie za trendami, jakie dają się usłyszeć w wielu innych słuchowiskach zza oceanu, a także w naszym kraju. Co tu dużo pisać, i jak to kiedyś Kamil powiedział – jesteśmy (Europa) co najmniej 3 sezony do tyłu, względem tego co się dzieje w światowym podcastingu. U nas może bez przytupu, ale za to małymi kroczkami wprowadziliśmy tematy supporty.

O grach retro! O grach miało być!

A ja się zamotałem w autopromocji… niedobrze. No więc, jeśli o grach, które godnie się zestarzały, lub też nie, to wypada powrócić do lat dzieciństwa. Dlatego naszą dyskusję rozpoczęliśmy od ery gier na 8/16bitowe konsole Nintendo. W tym przypadku zwróciliśmy uwagę na uniwersalność tych produkcji – prosta grafika, prosta mechanika. Ot, retro pełną gębą – takie gry nie są w stanie źle się zestarzeć. No nie. Gorzej, jeśli przeskakujemy do kolejnych generacji gier. Bo raz grafika po prostu zrobiła się śmieszna, a innym razem mechanika, niegdyś rewolucyjna, dziś nieciekawa i nudna. Dostało się nawet jednemu z magnum opus gamingu, choć w serduszku pozostanie na zawsze, to jednak odpalając go dziś… czar nostalgii pryska.

Chińska cenzura

Ten epizod Podcastu Trigger rodził się w nieco dramatycznych okolicznościach. Po ustaleniu agendy i uczestników, jeden z nas, został odcięty od Internetu. Wszystko przez niewinny „żart” naszego poprzedniego gościa. Tak więc, Tomka wymieniliśmy na Tomka i w sumie po kłopocie, jednak pamiętajcie – nie zadzierajcie z kimś, kto może wam wyciągnąć wtyczkę od Internetu i ukarać za VPNa. Jak rozwiązała się cała sytuacja? Usłyszycie w nagraniu!

Implodujące kotki, Gra o Tron, PS Gold With Plus

To nie chaos. To efekt zamierzony. Tytuł tego akapitu to kilka przystanków, które odwiedziliśmy jako tematy wspomagające. Tomasz powspominał nieco o ostatnio przetestowanej karciance, następnie pokłoniliśmy się nad ciemnymi kadrami trzeciego epizodu ostatniej serii GOT, a przystawką okazały się cyfrowe gry z abonamentów XBL i PS+. Było jeszcze o gierkach na ten miesiąc, ale „takie se one so”.

Starzenie się…