Dziękujemy za ciepłe przyjęcie podcastu Trigger! Dalej szlifujemy nasze umiejętności w zakresie otwierania ust oraz montażu audio/video. Jest to szczególnie ciężkie, gdy przed mikrofonami siada dwóch nieco zmęczonych życiem kolesi… Nie wiemy, jak to jest, ale zawsze mamy nieco pod górkę. Cóż, pozostaje nam się pogodzić z tym, że będziemy musieli stawiać czoła lekkim przeciwnościom losu i ekspresowemu nadrabianiu zaległości. Niemniej, nadal trzymamy poziom!

Po lekkim poślizgu prezentujemy drugi odcinek naszego podcastu. Co w najnowszym wydaniu? Oprócz garści nieinteresujących nowości, czeka na Was temat główny: gry, które warto kupić kilka razy. Sprawdziliśmy, czy w dobie wszechobecnych remake’ów, remasterów i rimejków rimasterów warto jeszcze wrócić do tytułów, które prawdopodobnie większość z Was ograła wielokrotnie. Zapraszamy!

Wciąż liczymy na Wasze spostrzeżenia, uwagi i propozycje tematów, które moglibyśmy poruszyć w kolejnych odcinkach.

Kolejny materiał (prawdopodobnie) już w najbliższą niedzielę!