Zmęczony? Posłuchaj tekstu!
Getting your Trinity Audio player ready...

Zawsze jestem ciekaw procesu twórczego obiecujących autorów. Czy osoby tworzące legendarne i kultowe dzieła wpadają na nie od tak? Po prostu i już? Czy ich sukcesy są wynikiem przypadku, i to zbieg okoliczności sprawia, że jakaś opowieść staje się wiekopomnym dziełem? A może nad zalążkiem pomysłu należy pracować i szlifować go przez długi czas, nim trafi się na prawdziwy diament? Trudno powiedzieć, jak to wszystko działa, ale zawsze ciekawie jest spojrzeć na twórczość kogoś popularnego z okresu, zanim im się „udało”. Dlatego z chęcią zapoznałem się z kolekcją Koyoharu Gotouge – Zbiór opowiadań.

Koyoharu Gotouge – zbiór opowiadań,

to kolekcja wczesnych komiksów autorstwa twórczyni niezwykle popularnego cyklu Miecza zabójcy demonów. Tomik wydany w ramach Jednotomówek Waneko zawiera w sobie 4 opowieści, w tym prototyp jednej z najpopularniejszych mang w historii. Mamy więc nie lada gratkę dla fanów przygód Tanjiro i pozostałych łowców demonów.

Cztery opowiadania

Koyoharu Gotouge – Zbiór opowiadań, to cztery historyjki wydane w okresie 2013-2015 na łamach różnych japońskich magazynów. Żadne z opowiadań nie odniosło wielkiego sukcesu i nie przerodziły się one w porządne przez autorów serie. Jednak pierwsza z historii zawartych w tym tomiku to swego baza na podstawie której powstała manga Miecza zabójcy demonów.

Pierwsze koty za płoty

Chodzi o komiks Zabójca łapczywych demonów, który zawiera w sobie sporo elementów pojawiających się później w opowieści o Tanjiro. Mamy tu historię młodego mężczyzny, który po brutalnym szkoleniu zajmuje się tropieniem i zabijaniem krwiożerczych demonów. Bohater mierzy się z bestią, która odpowiada za serię brutalnych morderstw.

Tytuł prezentuje nam wczesne wersji postaci pojawiających się w Kimetsu no Yaiba i stawia na podobny setting. Mamy też drobne elementy jak kruki towarzyszące bohaterowi i służące jako sposób komunikacji z organizacją polującą na demony, czy szkolenie bohatera polegające na zmierzeniu się z bandą potworów w górach. Rzeczy te pojawiają się we wspomnianej już mandze, która przyniosła Koyoharu Gotouge sławę.

Co ciekawe Zabójca łapczywych demonów przedstawiony jest nie z perspektywy bohatera, a demonów. Nasz bohater praktycznie wcale się nie odzywa i w najmniejszym stopniu nie przypomina Tanjiro.

Morderczy bracia

Drugą z historii zawartych w kolekcji jest tytuł Bracia Monjushirou. Tytułowi bracia, to płatni mordercy posiadający moce powiązane z owadami. Zostają oni wynajęci przez młodą dziewczynę, która pragnie zemsty na gangsterze stojącym za śmiercią jej ojca. Mamy więc typową historię o zemście zaprezentowaną w dosyć trudny do zrozumienia sposób.

Całość to krótkie wprowadzenie, po którym mamy sporo akcji i szybkie zakończenie. Najbardziej interesująca jest nasza para bohaterów, którzy są po prostu dziwni. Widać tutaj potencjał i zalążek czegoś ciekawego. Jednak nie wszystko sprawdza się w praniu. Zwłaszcza sceny akcji, które są słabe lub trudne do rozszyfrowania.

Poświęcenie

Pan Żebro to najciekawsza z historii zebranych w tej kolekcji. Jeśli miałbym typować tytuł, który zasługuje na kontynuację, to spośród czterech opcji w Koyoharu Gotouge – Zbiór opowiadań, wybrałbym właśnie ten tekst.

Mamy tutaj bohatera, który jest w stanie widzieć emocje ludzi. Jego zadaniem jest walka ze złymi emocjami, tak by zapobiegać katastrofom i tragediom. Opowieść to konfrontacja bohatera z osobą mająca obsesję na punkcie włosów. Mamy też trochę informacji na temat przeszłości postaci i tego dlaczego młody mężczyzna podejmuje się walki z siłami zła.

Pan Żebro ma sporo ciekawych momentów i głównego bohatera, który mnie zainteresował. Jest nawet Kappa, który może służyć jako komediowy element i solidne uzupełnienie poważniejszych scen.

Osobiście z chęcią zobaczyłbym dalsze losy postaci z tego rozdziału , bo uważam, że jest tutaj naprawdę sporo porządnych elementów i całość ma spory potencjał.

Klątwy

Ostatnią historią jest Zygzak z Muszego Ogrodu. Podobnie jak w przypadku drugiej opowieści mamy tutaj do czynienia z kwestią zemsty i dosyć interesującym pomysłem, który zostaje przedstawiony w niezwykle chaotyczny sposób. W tym wypadku mowa o świecie, gdzie klątwy działają, a mordercy korzystają z nich jako broni. Nasz bohater ma za zadanie rozwiązanie sprawy serii podejrzanych samobójstw, które zdają się być efektem jakiejś klątwy.

Główny bohater tytułu, to ktoś, kto pomaga ludziom z przymusu. Czyni go to raczej oryginalną postacią wyłamującą się z typowego schematu charakterystycznego dla mang typu shonen.

Dodatkiem do historyjek jest odrobina szkiców przedstawiających postacie, a także kilka notatek autorki dodających kontekstu na temat powstawania tytułów. Nie ma tutaj zbyt wiele, ale nawet te kilka zdań na temat każdej z pozycji z tomiku wyjaśnia, dlaczego nie odniosły one tak wielkiego sukcesu jak to co pojawiło się zaraz po nich.

Kolekcja prototypów

Wnioskiem nasuwającym się podczas czytania zbioru opowiadań Koyoharu Gotouge jest to, jak trudno osiągnąć balans niezbędny do tego, by dany tytuł zamaskował sukcesu. Każda z zebranych tutaj opowieści ma ciekawe pomysły i solidne momenty. Często są one jednak połączone z niezrozumiałymi rzeczami lub podane w zbyt chaotyczny sposób. To chyba wskazuje na to jak ważną rolę pry tworzeniu tytułu odgrywa ktoś taki jak edytor. Z tej perspektywy Koyoharu Gotouge – Zbiór opowiadań staje się ciekawą lekcją na temat tworzenia japońskich komiksów.

Na koniec pozostawiam dosyć ważną kwestię. Chodzi mi mianowicie o to, że Koyoharu Gotouge – Zbiór opowiadań to intrygująca pozycja, ale nie jest to tytuł dla wszystkich. Historie zebrane w tym tomiku mają ciekawe elementy, ale szybko można zauważyć, dlaczego nie odniosły one sukcesu. To takie przeciętne lub wybrakowane historie, które zyskują na wartości głównie przez pryzmat późniejszych wydarzeń w karierze autorki. Z jednej strony taki tomik to coś naprawdę fajnego. Z drugiej strony zebrane opowieści nie są niczym specjalnym i można je sobie spokojne odpuścić.

Interesujące, ale…

Koyoharu Gotouge – Zbiór opowiadań to dosyć ciekawa jednotomówka. Mamy tu coś dla fanów mangi Miecza zabójcy demonów. Fajnie jest mieć okazję zobaczyć wczesną wersję tytułu, który odniósł międzynarodowy sukces i stał się gigantycznym hitem na niespotykaną skalę. Ten zbiór opowiadań docenią też osoby zainteresowane tematem tworzenia mangi. Mamy tutaj trochę informacji o błędach, jakie mogą popełniać młodzi autorzy, a także przykłady historii, którym czegoś zabrakło. Właśnie dlatego pozycja tego typu jest naprawdę fascynująca. Jednak chyba nie każdy będzie tym zainteresowany.

Za udostępnienie mangi dziękujemy wydawnictwu Waneko.

Koyoharu Gotouge - Zbiór opowiadań

6.8

Fabuła

5.0/10

Kreska

7.5/10

Jakość wydania

8.0/10

Zalety

  • Cztery pomysłowe opowiadania
  • Ciekawa lekcja o tworzeniu mangi

Wady

  • Jakość samych opowiadań