Zmęczony? Posłuchaj tekstu!
Getting your Trinity Audio player ready...
|
Miłość podobno przychodzi znienacka i nie da się jej oprzeć. Nawet najgorsza bestia może zmienić się pod wpływem uczuć. Przynajmniej tak mówią ludzie. Nie wiem, czy jest tak do końca i osobiscie jakoś nie wierzę w gigantyczne pozytywne przemiany jednostek. Może jednak morderca generał z mangi Akame ga Kill! Pod wpływem uczuć stanie się lepszym człowiekiem?
Akame ga Kill! to manga napisana przez Takahiro z ilustracjami, za którymi stoi Tashiro Tetsuya. Tytuł jest mroczną mangą bitewną osadzaną w świecie fantasy, gdzie wybrane jednostki posiadają potężne bronie. Seria była ciepło przyjęta przez fanów i doczekała się prequelu, sequelu, anime i gry wideo. W Polsce Akame ga Kill! wydawane jest przez Waneko, które oferuje sporą gamę ciekawych serii w klimatach fantasy.
Mroczne imperium
Akcja mangi rozgrywa się w inspirowanym średniowiecznymi klimatami świecie fantasy. Głównym bohaterem jest młody wojownik, który wraz z kumplami opuścił swoją wioskę, by udać się do stolicy i tam zarobić kasę na uratowanie rodzinnego domu. Tatsumi podobnie jak jego koledzy jest prostolinijny, uczciwy i dosyć naiwny. Jego marzeniem jest pomóc innym i bycie dobrym człowiekiem. Wszystko to odmienia się w chwili, gdy zostaje okradziony, oszukany i prawie traci własne życie. Jakby tego było mało, jego najbliżsi znajomi zostali poddanie okrutnym torturom i zamordowani dla rozrywki bogaczy z elity społeczeństwa. To w połączeniu z niespodziewanym kontaktem z kompanią morderców planujących obalić obecny system polityczny sprawia, że Tatsumi schodzi na mroczną ścieżkę. Czy życie jako zabójca zdolny zrobić wszystko by osiągnąć nadrzędny cel?
Siła miłości
Czwarty tom mangi wprowadza trochę zamieszania do historii. Po pierwsze, po ostatniej walce generał Esdeath straciła swoich zaufanych ludzi. Dlatego też zrekrutowany dla niej nowy zespół, który składa się z nietypowych jednostek. Mamy okazję poznać ich z perspektywy jednego z członków mężczyzny o imieniu Wave, który wydaje się być nieświadomy złych uczynków imperium i przekonany, ze działa dla dobra ogółu.
Dodatkowo generał Esdeath organizuje specjalny turniej z wielką nagrodą. Sympatyczny bohater mangi bierze w nim udział. Jedynym problemem jest to, ze turniej był także castingiem na kochanka kobiety, która chce odkryć miłość. Jakby tego było mało mordercza generał zakochuje się w Tatsumim i próbuje go wcielić do grupy polującej na rebeliantów. Jak młody bohater poradzi sobie z takim niebezpieczeństwem? No i czy będzie on w stanie odeprzeć zaloty pani generał znanej z zadawania bólu i torturowania wszystkich wokół siebie?
Co tam doktorku?
Piąty tom Akame ga Kill! rozpoczyna się od zuchwałego ataku sił imperium na bazę bohaterów. Okazuje się, że jeden z nowych ludzi specjalnego oddziału pani generał był w stanie wytropić głównego bohatera i odkryć jego kryjówkę. Dlatego też o poranku dochodzi do niespodziewanego ataku, który ma na celu zabicie wszystkich rebeliantów. Pan doktor opętany przez manię na punkcie stylowego wyglądu i zachowania chce zabić, kogo się da, a resztę ludzi wykorzystać do swoich okropnych eksperymentów. Czy bohaterom uda się odeprzeć ten atak bez poważnych strat? Czy może padną oni ofiarą nieludzkich zabaw potwornego doktora?
Warto wspomnieć także o tym, że szeregi bohaterów zabójców zostają poszerzone o dwie bardzo ekscentryczne postacie. Są nimi pewna dziewczyna po traumatycznych przejściach w jej ostatniej ekipie i potężny artefakt o humanoidalnej formie, który zwie się Susanoo. Czy ta dwójka przetrwa długo walkę z siłami imperium zła?
Do trzech razy sztuka
Bohaterowie z rebelii próbują zadomowić się w swojej nowej kryjówce po tym jak ich ostatnia baza została zaatakowana przez niebezpiecznego wroga. Dochodzi do nich informacja na temat jakichś okropnych potworów pożerających ludzi terroryzujących wioski. Tatsumi udaje się na eksterminację bestii. Jego misja nie będzie łatwa, gdyż bohater ponownie spotyka zakochaną w nim panią generał.
W trakcie walki z potworami para nietypowych kochanków ma pecha i zostaje przetransportowana na bezludną wyspę. Czy takie warunku pomogą w rozwoju romansu miedzy okrutną panią generał a młodym bohaterem?
Imperium zła
Tym, co nieustannie przewija się przez mangę Akame ga Kill! jest ukazanie tego jak skorumpowane i złe jest imperium, przeciwko któremu wystąpili bohaterowie. Przywódczyni naszej grupki rebeliantów była jednym z generałów i podczas misji zobaczyła jak nieludzkich, sadystycznych czynów dokonują wojska tylko po to by Obok tego mamy tez bestialstwo i deprawację bogaczy i wpływowych ludzi. Dodatkowy rozdział w piątym tomie mangi ukazuje handel ludźmi i okropne dewiacje, tych, którzy są ponad prawem.
Akame ga Kill! zaskakuje
Akame ga Kill! jest jednym z tych tytułów, po których nie wiem czego się spodziewać. Pierwsze trzy tomy serii były serią szokujących i bardzo mrocznych momentów. Rzeź na przyjaciołach głównego bohatera. Później jego praca w rewolucyjnej organizacji morderców, która wiąże się ze śmiercią. W przeciągu kilku rozdziałów wielu z bohaterów straciło życie. Do tego motyw korupcji i deprawacji elit z imperium. Wszystko było bardzo dosadne. Za to w trzech omawianych tym razem tomach dominuje absurdalny wątek miłosny niczym z zakręconej komedii romantycznej. Mroczne elementy nadal występują, ale zdecydowanie ustępują miejsca wątkom miłosnym. Jest to ciekawa i całkiem oryginalna zagrywka. Teraz zastanawiam się, co czeka czytelników w kolejnych tomach serii?
Za udostępnienie mangi dziękujemy wydawnictwu Waneko