Zmęczony? Posłuchaj tekstu!

Getting your Trinity Audio player ready...

Nie wiem ile w tym prawdy, ale słyszałem kiedyś od znajomej Koreanki, że jeśli dziewczyna zmienia fryzurę, to najprawdopodobniej zmieni też swojego partnera. Wydawało mi się to całkiem interesujące i może nawet całkiem racjonalne. Metamorfoza jako nowy punkt wyjścia i nowe otwarcie. Nie wydaje mi się jednak żeby każda zmiana musiała od razu wiązać się z chęcią ucieczki ze związku. Czasem chcemy po prostu dokonać jakiejś zmiany lub sprawić przyjemność komuś bliskiemu. Czy metamorfoza jednego z bohaterów mangi doprowadzi do załamania się związku nietypowej pary?

Piguła

Szkolny romans,
Dużo uczuciowych problemów bohaterów,
Sporo zabawnych sytuacji.

Horimiya to manga będąca adaptacją czteropanelowego internetowego komiksu Hori-san to Miyamura-kun. Sympatyczna seria o nietypowym szkolnym romansie zyskała sporą popularność i doczekała się OVA, adaptacji anime, spin-offu, a także filmu i serialu telewizyjnego. Do pełni szczęścia brakuje jeszcze tylko jakiejś gry. Śmiało, można powiedzieć, że mowa tutaj o niezwykle popularnej i lubianej serii. W Polsce Horimiya wydawane jest przez Waneko, które ma w swoim katalogu inne komedie romantyczne takie jak Dziewczyna do wynajęcia, Niebieskie pudełko, Odrodzona jako czarny charakter w grze otome, gdzie wszystkie ścieżki prowadzą do złego zakończenia czy Mistrz romansu Nozaki.

Nie do pary

Główną bohaterką serii jest nastolatka o nazwisku Hori. Dziewczyna jest niezwykle popularna i lubiana w szkole. Jej zupełny przeciwieństwem jest ponury, okularnik Miyamura. Ta dwójka jednak skrywa wielki sekret. Hori po szkole zamienia się z gwiazdy w panią domu. Bohatera spędza większość swoich dni na wychowaniu młodszego brata i opiekę nad domem, gdyż zapracowani rodzice nie mają czasu dla swoich dzieci i domowych obowiązków. Hori bardzo wstydzi się tego i ukrywa tę część swojego życia przed znajomymi.

Pewnego dnia dziewczyna trafia na przystojniaka w kolczykach, który pomógł jej młodszemu bratu. Okazuje się, że tym uczynnym chłopakiem jest Miyamura, który po szkole wygląda i zachowuje się zupełnie inaczej niż na zajęciach. Dwójka nastolatków obiecuje zachować swoje sekrety przed resztą klasy i rozpoczyna niezwykła znajomość pełną zabawnych perypetii.

Kłopoty w raju

Czwarty tom prezentuje nam trochę problemów w relacji pomiędzy tytułową parą. Dzieje się tak za sprawą lekko niefortunnego wyznania miłosnego z poprzedniego tomu. Miyamura zdradził swoje uczucia walczącej z przeziębieniem i gorączką Hori. Oboje udają jednak, ze nic się nie stało i zaczynają unikać siebie nawzajem. Sytuacja jest bardzo niezręczna i tylko tworzy więcej problemów. Później dodatkowych kłopotów do całej relacji dokłada ojciec głównej bohaterki. Bezpośredni i nachalny typek powraca nagle do życia Hori i zaczyna bardzo interesować się jej potencjalnym chłopakiem. Czy Miyamura przetrwa starcie z tatusiem?

Metamorfoza

Ważnym wydarzeniem, które zostaje ukazane w piątym tomie mangi, jest zmiana, jaka zachodzi w Miyamurze. Chłopak ma dosyć niemiłych słów pod względem Hori i tego, ze para do siebie kompletnie nie pasuje. Dlatego bohater przechodzi drobną metamorfozę, zmienia fryzurę i ukazuje wszystkim swoje kolczyki. Nastolatek pozbywa się nawet swoich okularów. Image chłopaka wzrasta i zaczyna być on cool. Pojawia się nawet koleżanka z młodszej klasy, która wyglądem przypomina Hori i zaczyna zaczepiać jej nowego chłopaka. Czy związek tytułowej pary będzie musiał zmierzyć się z kolejnym wyzwaniem an drodze do szczęścia?

Dobieranie w pary

Kolejne rozdziały mangi Horimiya koncentrują się już nie tylko na rozterkach miłosnych tytułowej pary. Przyjaciele bohaterów i raczej postacie drugoplanowe mają też okazje do zabłyśnięcia, a my możemy dowiedzieć się na temat ich uczuć i trójkątów miłosnych, jakie zaczynają się tworzyć. Jest to ciekawy zabieg i fajne uzupełnienie głównego romansu, w którym też sporo się dzieje. Wszystko za sprawą zazdrości, wstydu, niepewności i całej masy innych uczuć towarzyszących nastoletniości i nie tylko. Przykładem tego jest olbrzymie zamiłowanie Hori do krwawych horrorów i kina typu gore. Po rozmowach z koleżankami bohaterka zaczyna się martwić, że jej zamiłowanie jest niezbyt dziewczęce i może być źle odbierane przez jej chłopaka. Z tego powodu nastolatka chce spróbować zachowywać się bardziej typowo. Czy jej to się uda? No i jak odbierze to Miyamura, który już całkiem nieźle zna swoją zakręconą dziewczynę?

Realistyczna seria

Wydaje mi się, ze dosyć mocnym atutem mangi Horimiya jest to, ze w miarę realistyczne ukazuje ona uczucia pomiędzy nastolatkami. Towarzyszący temu strach, stres i masę wewnętrznych i zewnętrznych problemów stojących na drodze do szczęścia. Tytuł jest sympatyczną serią, ale raczej nie ma tutaj wyidealizowanej sielanki. Bohaterowie meczą się z wieloma nieprzyjemnymi sytuacjami, muszą ścierać się z własnymi obawami, uprzedzeniami i wyobrażeniami na temat innych. Jest to niezwykle realistyczne i w moim odczuciu niezwykle życiowe. Jakoś kojarzy mi się to z moim okresem dorastania i wczesnymi zauroczeniami. Może dlatego ten tytuł tak do mnie przemawia?

Warto sięgnąć po Horimiya

Kolejne trzy tomy mangi Horimiya to kawałek wciągającej romantycznej komedii. Perypetie bohaterów są całkiem realistyczne, ale jest tutaj sporo miejsca na zabawne i zakręcone sytuacje. Jest tutaj sporo dobrego, fajne postacie, sympatyczne momenty i odrobina wzruszeń. Wydaje mi się, ze te seria jest godna polecenia i jeśli ktoś lubi szkolne romanse w wariancie przeciwieństwa się przyciągają to Horimiya będzie strzałem w dziesiątkę.

Za udostępnienie mangi dziękujemy wydawnictwu Waneko

Horimiya

7.8

Fabuła

7.5/10

Kreska

8.0/10

Jakość wydania