Zmęczony? Posłuchaj tekstu!
Getting your Trinity Audio player ready...

Oldboy to legendarny koreański film, który uznawany jest za jeden z najlepszych thrillerów w historii. Film jest tak wpływowy i popularny, że doczekał się wielu naśladowców, a także dwóch remaek’ów, które nie mają nawet startu do mistrzowskiego pierwowzoru w reżyserii Park Chan-wooka. Mało jednak osób zdaje sobie sprawę z tego, ze uwielbiany film to koreańska produkcja na bazie mangi. Ciekawe czy japoński Old Boy jest równie klimatyczny co wersja znana ze srebrnego ekranu?

Old Boy to dzieło duetu Garon Tsuchiya i Nobuaki Minegishi, gdzie ten pierwszy pan odpowiada za scenariusz, a ten drugi zadbało klimatyczne ilustracje. Manga debiutowała w 1996 roku i na jej podstawie powstał wspomniany już, przełomowy film. Seria w oryginale liczy sobie 8 tomów, ale rodzime wydawnictwo Hanami prezentuje nam wersję 2 w jednym, dzięki czemu otrzymujemy ponad 400 stron solidnego thrillera. Hanami ma w swojej ofercie także inne serie w podobnych klimatach. Ze swojej strony mocno polecam cykl Monster, który również bazuje na tajemnicach z przeszłości i dochodzeniu głównego bohatera.

Domowe więzienie

Akcja mangi Old Boy rozpoczyna się w chwili, gdy facet w średnim wieku zostaje uwolniony przez gangsterów z prowizorycznej celi. Mężczyzna był przez 10 lat przetrzymywany w małym pokoiku na czyjeś zlecenie. Nagle bohater zostaje zapakowany w walizkę i wyrzucony, gdzieś w Tokio. Bohater trafia na ulice metropolii i postanawia zacząć na nowo, zapominając o swoim dawnym życiu. W końcu dziwne byłoby po dziesięciu latach powrócić do bliskich jakby nigdy nic.

Old Boy

Jedno co trapi mężczyznę przybierającego imię Yamashita to powód, dla którego ktoś zdecydował się go uwięzić przez tak długi czas. Przecież morderstwo byłoby lepszym sposobem na pozbycie się wroga. Bohater postanawia przeprowadzić własne dochodzenie, by dowiedzieć się, dlaczego i przez kogo znalazł się w tak nietypowej sytuacji. W przygodzie towarzyszyć mu będzie pewna młoda kobieta poznana w podrzędnej restauracji. Czy facet dojdzie do prawdy? No i czy poznanie powodu swego uwięzienia nie przyczyni się do większej ilości problemów? Tak rozpoczyna się niebezpieczna gra, która prowadzi do zguby.

Old Boy

Mocny start

Należę do ludzi, dla których fabuła zawsze stoi na pierwszym miejscu. Niskobudżetowy film ze świetną historią zrobi na mnie znacznie większe wrażenie niż sztampowy film z efektami specjalnymi za 100 milionów dolarów i plejada gwiazd w głównych rolach. Dlatego do Old Boy podchodziłem trochę z niepewnością. Koreański film jest mi dobrze znany i odegrał on ważną rolę w moim otwieraniu się na koreańską filmografię. Dlatego obawiałem się, że będę znudzony i niezbyt zainteresowany mangą, bo znam już fabułę. Na szczęście moje obawy były kompletnie zbędne.

Old Boy

Japoński komiks bardzo szybko wciągnął mnie w swój klimat i szybko byłem zaintrygowany historią i głównym bohaterem. Znajomość filmowej wersji kompletnie mi nie przeszkadzała. Nawet w jakimś stopniu pomagała, bo mogłem kontrastować to co znam z filmu, z tym co czytam w danej chwili. No bo mamy jednak do czynienia z dwiema innymi historiami i tym, ze fabuła w obu tytułach jest prowadzona w inny sposób. Dla mnie to super wiadomość, bo zawsze ciekawi mnie jak różni artyści potrafią podejść do danego tematu na swój sposób.

Trochę inna historia

Old Boy w swojej oryginalnej wersji różni się od filmowej adaptacji w wielu miejscach. Już podczas czytania pierwszego tomu można zauważyć sporo różnic. Po pierwsze czas odsiadki w improwizowanej celi jest inny. To będzie nasza pierwsza wskazówka, że nie mamy do czynienia z dokładnie taką samą sytuacją. Tutaj bohater uwięziony był przez 10 lat i chyba znosił ten czas lepiej od swojego filmowego odpowiednika? Można tak wnioskować po tym jak się zachowują i jaki temperament mają dwie wersje faceta uwięzionego bez podania przyczyny. W filmie bohater był niczym wściekły pies. Yamashita jest spokojniejszy, bardziej racjonalny, ułożony i lata w więzieniu nie odcisnęły na nim tak wielkiego piętna. Dzięki temu, a także całej masie innych różnić mimo tego, że znam filmową wersję i tak świetnie się bawię, czytając mangę. Ciekawe jak te różnice i zmiany w filmowej wersji przełożą się na całość historii?

Solidna kreska

Old Boy wypada naprawdę solidnie jeśli chodzi o stronę wizualną. Mamy raczej realistyczny styl, który stara się odwzorować mroczniejszą stronę Japonii. Tam, gdzie działa Yakuza i inne gangi. Cały przestępczy półświatek jest dobrze przedstawiony i oddaje klimat znany choćby z filmów czy gier. Postacie wyglądają dobrze, a sceny akcji są fajnie narysowane. Trochę kadrów z komiksu ewidentnie było inspiracją dla scen znanych z filmu, co tylko pokazuje, jak dobrze są one zrobione. Nie mam tutaj najmniejszych zarzutów do żadnego elementu. Old Boy prezentuje się bardzo fajnie, a na dodatek polskie wydanie jest ładne i dobrze wygląda na półce.

Klimatyczna opowieść

Pierwszy tom mangi Old Boy szybko wciąga czytelnika w intrygującą historię. Oryginalna fabuła i świetny patent na thriller z masą tajemnic sprawiają, że tytuł ten idealnie nadawał się na film. Po przeczytaniu pierwszych rozdziałów tej mangi nie dziwie się, że zaintrygowała ona Park Chan-wooka na tyle, by stworzyć filmową wersję tytułu. Jestem bardzo ciekaw, jak potoczy się tutaj dalej akcja. Myślę, że Old Boy to naprawdę solidna propozycja dla fanów klimatycznych opowieści kryminalnych. Zwłaszcza jeśli nie zna się filmowej wersji lub chce poznać, skąd wywodzi się pomysł na tę historię.

Za udostępnienie mangi dziękujemy wydawnictwu Hanami

Old Boy

8.3

Fabuła

8.0/10

Kreska

8.3/10

Jakość wydania

8.5/10

Zalety

  • Mroczny klimat
  • Ciekawa fabuła
  • Solidne sceny akcji