Czasem wydaje się nam, ze nasze rodzinne życie nie wypada najlepiej. Porównujemy się z innymi rodzinami, zazwyczaj sprowadza się do tego, ze inni mają lepiej od nas. Widzimy pozytywny u innych a negatywy w swoim otoczeniu i nie doceniamy tego co mamy. Dopiero z czasem, zazwyczaj gdy jest już za późno, rozumiemy, jaka wartość miała nasza rodzina. Niestety wtedy już nie da się cofnąć czasu i tego naprawić. No, chyba że żyjemy w świecie mangi Grzechy rodziny Ichinose.

Piguła

  • Rodzina gdzie wszyscy mają amenzję,
  • Sporo tajemnic i zagadek,
  • Porusza sporo współczesnych problemów,
  • Pełno twistów i zaskakujących sytuacji.

Grzechy rodziny Ichinose to seria autorstwa Taizan 5. Twórca zasłynął za sprawą świetnej mangi Pierwszy grzech Takopiiego. Historia rodziny, gdzie wszyscy członkowie mają amnezję, to kolejny tytuł speca od mrocznych i poruszających opowieści. Cały cykl Grzechy rodziny Ichinose liczy sobie 6 tomów i w Polsce jest wydawany przez Waneko. Wydawnictwo ma w swojej ofercie inne interesujące pozycje. W tym wspomnianą już jednotomówkę Pierwszy grzech Takopiiego.

Unikatowa rodzina

Akcja mangi rozpoczyna się w szpitalu. Członkowie rodziny Ichinose nie pamiętają, co im się przytrafiło i kim są. Obrażenia odniesione przez rodzinkę nie były jednak zbyt poważne i zostają wypisani do domu. Na miejscu nagle okazuje się, że z pozoru normalna, wielopokoleniowa rodzina skrywała jakieś poważne sekrety. Tylko bohaterowie nie są w stanie sobie o nich przypomnieć. Jak wyglądało życie i jakie są te tytułowe grzechy rodziny Ichinose?

Rodzina składa się z syna o imieniu Tsubasa, siostry Shiori, rodziców Kakeru i Minako, a także dziadków Kozo i Sachie. Wszyscy mieszkają razem i wspólnie brali udział w wypadku samochodowym, który sprawił, ze nie pamiętają swojego dotychczasowego życia. Manga ukazana jest z perspektywy Tsubasy i koncentruje się na odkrywaniu sekretów i grzechów członków rodziny. Okazuje się, ze każdy ma coś za uszami. Czy amnezja jest szansą, na nowe życie, czy może bohaterowie powrócą do dawnych zachowań?

Zróbmy to jeszcze raz

Tsubasa uporał się ze swoim szkolnym problemem i jego życie zdecydowanie się poprawiło. Młody chłopak chce też pomóc swojej siostrze, która z jakiegoś powodu zadaje się ze starszym typkiem. Bohater decyduje się na konfrontacje z facetem, podczas której wychodzi, że nie miał on pojęcia o tym, że zadaje się z tak młodą dziewczyną. Mamy więc kolejny sukces Tsubasy. Wszystko powoli idzie w dobrym kierunku. Rodzina nawet wybiera się na wspólną wycieczkę. Jednak podczas przejażdżki tat zachowuje się dziwnie i dochodzi do wypadku drogowego. Tsubasa znowu budzi się w szpitalu i powtarza się sekwencja z początku mangi. Z tym, ze tym razem tata bohatera wyparował i na jego miejsce pojawia się jakiś inny mężczyzna. Co tu się wyprawia?

Intryga gęstnieje

Trzeci tom mangi Grzechy rodziny Ichinose dalej zagłębia się w niezwykłą sytuację, w jakiej znalazł się bohater tytułu. Tsubasa z jakiegoś czasu ciągle powtarza cykl od wypadku i amnezji. Jednak każde powtórzenie jest trochę inne, bo chłopak jako jedyny z rodziny zachowuje wspomnienia. Jednak dzieje się także trochę innych, dziwnych rzeczy. Podobnie jak tata tak i mama bohatera wyparowuje. Dziadek z kolei twierdzi, że też powtarza cykl i jest już po ponad 2000 powtórzeń. Za każdym razem, gdy Tsubasa zbliża się do nowych informacji, dochodzi do resetu. Kto chce powstrzymać chłopaka przed poznaniem prawdy na temat tego co się dzieje? I dlaczego nowy, inny tata chłopaka zdaje się znać prawdę na temat sytuacji, w której znajduje się rodzina Ichinose?

4 lata póżniej

Po wielu próbach, wyzwaniach i niezwykłych sytuacjach Tsubasa zbliża się do poznania prawdy na temat wszystkiego, co się wokół niego dzieje. Rodzina przeszkadzała chłopakowi w zrozumieniu tego, że znajduje się on w śpiączce. Wszystkie dziwne wydarzenia zaczynają dzięki temu nabierać sensu. Jednak kwestia śpiączki jest bardziej skomplikowana, niż mogłoby się wydawać. Tsubasa bowiem nagle wychodzi z niej i jest 4 lata starszy. Wiele w jego życiu się zmieniło, ale coś jest nie tak ze światem. Do tego chłopak nadal ma sny podobne do tych z czasów śpiączki, a jego bliscy zachowują się bardzo dziwnie. Co takiego dzieje się z rodziną Ichinose?

Masa intryg

Trzy recenzowane tomy mangi Grzechy rodziny Ichinose były dla mnie niezłym zaskoczeniem. Spodziewałem się niektórych twistów i zwrotów akcji, ale całość i tak mnie zaskoczyła. Dzieje się naprawdę sporo i co kilka stron pojawia się jakiś nowy motyw czy zaskakująca informacja. W centrum jest Tsubasa, ale inni członkowie wielopokoleniowej rodziny też mogą zabłysnąć. Na przestrzeni tych trzech tomów każdy miał przynajmniej kilka solidnych momentów. Daje to całkiem ciekawy efekt, ale też wprowadza lekki mętlik w głowie czytelnika.

Za dużo to niezdrowo

Mam trochę mieszanie odczucia co do mangi Grzechy rodziny Ichinose. Jestem po 4 z 6 tomów tej serii i tytuł jest niezły. Jednak jak dla mnie jest tutaj trochę za dużo zwrotów akcji, tajemnic i zakręconych momentów. Łatwo się w tym pogubić i trzeba się trochę wysilać, by połączyć wszystko we w miarę sensowną całość. Do końca serii pozostało jeszcze trochę rozdziałów, ale na ten moment mam wrażenie, że Grzechy rodziny Ichinose. To trochę przekombinowany tytuł. Jest tutaj sporo fajnych pomysłów i potencjał na coś świetnego, ale za dużo rzeczy i skakanie z wątku na wątek i twistu na twist trochę psuje efekt końcowy.

Zakręcone

Kolejne trzy tomy mangi Grzechy rodziny Ichinose to dawka zaskakującej i dziwnej historii. Jest tutaj sporo ciekawych motywów i wątków, ale liczba twistów sprawia, że całość wypada słabiej niż poszczególne elementy składowe. Może oczywiście okazać się, że tytuł mega mnie zaskoczy i na koniec dostaniemy udaną i klimatyczną historię a ja będę w błędzie. Jednak na ten moment mam mieszane uczucia co do tego cyklu.

Za udostępnienie mangi dziękujemy wydawnictwu Waneko

Grzechy rodziny Ichinose

7.4

Fabuła

6.8/10

Kreska

7.4/10

Jakość wydania

8.0/10

Zalety

  • Sporo pomysłów

Wady

  • Za dużo zwrotów akcji