Szkolne związki mogą być naprawdę trudną sprawą. W końcu często wynikają one z jakiegoś zauroczenia i nie mają zbyt solidnej bazy. Do tego wraz z upływem czasu szalone uczucia się rozpływają i zostają skierowane w innym kierunku. Z drugiej strony zdarzają się też prawdziwe związki na całe życie, które mają swój początek w liceum. Czy bohaterów mangi Horimiya czeka związek na całe życie? Może ten szkolny romans prędzej, czy później zgaśnie?

Piguła

  • Szkolny romans,
  • Dużo uczuciowych problemów bohaterów,
  • Sporo zabawnych sytuacji.

Horimiya to manga będąca adaptacją czteropanelowego internetowego komiksu Hori-san to Miyamura-kun. Sympatyczna seria o nietypowym szkolnym romansie zyskała sporą popularność i doczekała się OVA, adaptacji anime, spin-offu, a także filmu i serialu telewizyjnego. Do pełni szczęścia brakuje jeszcze tylko jakiejś gry. Śmiało, można powiedzieć, że mowa tutaj o niezwykle popularnej i lubianej serii. W Polsce Horimiya wydawane jest przez Waneko, które ma w swoim katalogu inne komedie romantyczne takie jak Dziewczyna do wynajęcia, Niebieskie pudełko, Odrodzona jako czarny charakter w grze otome, gdzie wszystkie ścieżki prowadzą do złego zakończenia czy Mistrz romansu Nozaki.

Wyjątkowy duet

Główną bohaterką serii jest nastolatka o nazwisku Hori. Dziewczyna jest niezwykle popularna i lubiana w szkole. Jej zupełny przeciwieństwem jest ponury, okularnik Miyamura. Ta dwójka jednak skrywa wielki sekret. Hori po szkole zamienia się z gwiazdy w panią domu. Bohatera spędza większość swoich dni na wychowaniu młodszego brata i opiekę nad domem, gdyż zapracowani rodzice nie mają czasu dla swoich dzieci i domowych obowiązków. Hori bardzo wstydzi się tego i ukrywa tę część swojego życia przed znajomymi.

Pewnego dnia dziewczyna trafia na przystojniaka w kolczykach, który pomógł jej młodszemu bratu. Okazuje się, że tym uczynnym chłopakiem jest Miyamura, który po szkole wygląda i zachowuje się zupełnie inaczej niż na zajęciach. Dwójka nastolatków obiecuje zachować swoje sekrety przed resztą klasy i rozpoczyna niezwykła znajomość pełną zabawnych perypetii.

 Przemoc

Relacja Hori i Miyamury nie należy chyba do najnormalniejszych. Chłopak przebywa u swojej dziewczyny całe dnie. Do tego jest on najlepszym kumplem dla taty i brata nastolatki. Z kolei Hori potrafi być bardzo zazdrosna o swojego partnera i zachowywać się w niecodzienny sposób. Jej najnowszym, zakręconym pomysłem jest to, żeby Miyamura był bardziej cool i zachowywał się wobec niej ostrzej niczym typowy macho czy coś w tym stylu. Miyamura przeszedł już niezłą metamorfozę, ale dla swojej ukochanej postara się także zachowywać,  tak jak ona sobie tego życzy. Tylko czy nie wyjdzie z tego masa problemów? W końcu facet, który wyzywa swoją partnerkę od krowy i ciągle na nią krzyczy, nie wygląda zbyt dobrze w oczach innych. No i dlaczego Hori ma takie nietypowe życzenie wobec swojego potulnego jak baranek chłopaka?

Szkolny festiwal sportowy

Koncepcja mangi, anime lub japońskiego serialu o młodych ludziach i szkole, wiąże się nierozłącznie z festiwalami.  Ósmy tom mangi Horimiya trzyma się tradycji i serwuje nam szkolny festiwal sportowy, w którym biorą udział bohaterowie tej zakręconej serii.  Tak się składa, że para młodych kochanków będzie ze sobą rywalizować, bo zostali wcieleni do przeciwnych drużyn. Nie będzie jednak dramatycznej walki pomiędzy nastolatkami. Wręcz przeciwnie. Głowni bohaterowie wspierają się nawzajem i kibicują sobie nawet mimo przynależności do dwóch innych drużyn. Do tego Miyamura  po raz pierwszy na poważnie uczestniczy w szkolnym święcie sportu. Wcześniej chłopak stronił od wszelkich tego typu rozrywek i trzymał się raczej na uboczu. To dzięki Hori jego życie zmienia się dosyć diametralnie. Czy podczas sportowego festiwalu bohater rozwinie skrzydła i wygra jedną z konkurencji?

Święta i nowy rok

Święta i nowy rok są całkiem romantycznym czasem. Zwłaszcza w  azjatyckich krajach, gdzie okres Bożego Narodzenia nie jest związany z religijnym świętem. Manga Horimiya  ukazuje to całkiem dobrze w dziewiątym tomie, który właśnie skupia się na okresie świątecznym. Niestety Miyamura  musi pomagać rodzicom w ich cukierni, przez co szanse na spędzenie razem kupy czasu przepadają. Mimo to para znajduje sposób by spędzić razem trochę czasu. Później Hori i Miyamura  umawiają się na wspólną noworoczną wyprawę do świątyni. Jak wyjdzie im wspólne spędzanie tego niezwykłego czasu?

Romantyczny miks

Uczuciowe sytuacje w świecie mangi Horimiya  potrafią być dosyć zawiłe. Hori boi się, że może stracić swojego ukochanego po tym jak ma dziwne sny. Dziewczyna dodatkowo opacznie rozumie pewnej sytuacje i zaczyna się obawiać o seksualność swojego partnera. To jedynie wierzchołek całej góry lodowej komplikacji i czuciowych kryzysów tej mangi. Otóż postacie drugoplanowe też mają sporo trójkątów miłosnych i dziwnych sytuacji. Mamy na przykład udawaną parę, gdzie dziewczyna wykorzystuje kumpla jaku pseudo chłopaka, by odpędzić od siebie innego interesanta. Z tym, ze nastolatka naprawdę chciałaby chodzić ze swoim kolegą. Z kolei jej dobra koleżanka też kocha się w chłopaku i chce mu  wyznać uczucia. Jedyne co ją powstrzymuje to myśl, ze jej przyjaciółka zaczęła z nim chodzić. Mamy  masę podobnych akcji i wszystko pokazuje, jak skomplikowane potrafi być randkowanie w liceum.  Czyli to nie tytułowy związek jest najbardziej zakręconym romansem w świecie mangi Horimiya?

Horimiya  wypada dobrze

Kolejne cztery tomy mangi Horimiya  to przyjemna dawka mieszanki komedii i opowieści romantycznej. Sympatyczni bohaterowie, lekkie sytuacje i masa prostych gagów sprawiają, że czytam kolejne rozdziały tej serii z wielką przyjemnością.  Ciekawe co tam jeszcze wydarzy się w tej mandze?

Za udostępnienie mangi dziękujemy wydawnictwu Waneko

Horimiya

7.7

Fabuła

7.1/10

Kreska

8.0/10

Jakość wydania

8.0/10

Zalety

  • Zabawne momenty
  • Sympatyczni bohaterowie

Wady

  • Jest trochę dziwnych wątków