Władze i różnego rodzaju służby mają sporo rzeczy, które są ukrywane przed społeczeństwem. No bo często ci u władzy są gorsi od najgorszych przestępców. iIch działania pasują bardziej do złoczyńców z filmów niż prawdziwej rzeczywistości. Te okrucieństwa nie raz zostały ukazane nam dopiero po latach, gdy winnych nie może dosięgnąć już sprawiedliwość. Próby kontroli umysłów, eksperymenty na dzieciach, tworzenie morderców, którzy będą aktywowani odpowiednim hasłem i masa innych dziwnych eksperymentów są tym, o czym już wiemy. Jak wiele jest przed nami ukrywane? No i jak wiele osób takich jak Johan z mangi Monster funkcjonuje w naszym świecie?
Piguła
- Klimatyczny thriller rozgrywajacy się w Europie ,
- Wielowątkowa fabuła z masą postaci i perspektyw,
- Utalentowany lekarz z Japonii kontra tytułowy potwór,
- Historia jest znacznie bardziej skomplikowana niż mogłoby się wydawać.
Monster to seria jednego z najbardziej utalentowanych, żyjących mangaków, jakim jest Naoki Urasawa. Osadzony w Europie thriller opowiada o losach japońskiego lekarza ściganego za zbrodnie, których nie popełnił. Bohater stara się powstrzymać prawdziwego sprawcę, którym jest osoba, której uratował kiedyś życie. Ta porywająca historia stała się międzynarodowym hitem i zebrała świetne opinie krytyków i czytelników, a także nagrody.
Monster doczekało się także adaptacji anime, która obecnie dostępna jest na platformie Netflix. W Polsce mamy okazję przeczytać serię dzięki staraniom wydawnictwa Hanami, które postawiło na przeniesienie tak zwanego Monster: The Perfect Edition, czyli edycji mangi zawierającej dwa tomy w jednym wydaniu. Dzięki temu za każdym razem czeka nas kilkaset stron świetnego, japońskiego komiksu. Hanami ma w swojej ofercie także inne tytuły Naoki Urasawy takie jak 20th Century Boys – Chłopaki z dwudziestego wieku, Pluto czy Billy Bat. Wszystkie te tytułu, podobnie jak Monster są godne polecenia i należą do mang najwyższej klasy.
Mroczne eksperymenty
Bohaterem mangi jest Kenzō Tenma, niezwykle utalentowany lekarz chirurg z Japonii, który pracuje w RFN pod koniec lat 80. Młodzieniec jest gwiazdą w swoim szpitalu i ma wręcz idealne życie. Wszystko wali się w momencie, gdy bohater podejmuje szlachetną decyzję uratowania dziecka w krytycznym stanie zamiast skupienie się na innym, zamożnym pacjencie.
Okazuje się jednak, że doktor Tenma popełnił straszny błąd, gdyż uratował życie potwora. Prowadzi to do katastrofy. Okazuje się, że dziecko – Johan, które uratował Tenma jest seryjnym mordercą powiązanym z przerażającymi eksperymentami. Jakby tego było mało, doktor zostaje wrobiony w zbrodnie swojego byłego pacjenta i jest ścigany przez niemiecką policję. Czy oznacza to, że uratowanie życia dziecka było największym błędem w życiu lekarza?
Monster to historia rozgrywająca się na przestrzeni wielu lat. Tytuł ukazuje, jak czyn młodego lekarza odmienił nie tylko jego życie, ale także sprawił, że na świecie pojawiała się bezwzględna bestia. Manga śledzi polowanie doktora Tenmy na Johana, ukazuje manipulacje i zbrodnie tego drugiego, a także ukazuje tajny projekt, który ma związek z tytułowym potworem. Całość to wielka i niebezpieczna przygoda rozgrywająca się na terenie wielu europejskich państw z masą powiązanych ze sobą postaci.
Klątwą dobra
Szósty tom mangi Monster rozgrywa się głównie w Czechach. Właśnie tam prowadzi trop na temat przeszłości Johana i eksperymentów z 511 Kinderheim. Detektyw Suk, który zbliżył się zbytnio do sprawy, zdobył ważne dokumenty teraz ma pełno problemów. Mężczyzna wykrył spisek dawnych służb i korupcję na niespotykaną skalę. Zaangażowanie się w ten temat i współpraca z reporterem Wolfgangiem Grimmerem sprowadziły na detektywa sporo problemów. Staje się celem dla dawnych służb specjalnych działających w podziemiu i obiektem zainteresowania policji przez powiązania z morderstwami. Na dokładkę dokumenty powiązane z przeszłością Johana i tajemnicza kaset z nagraniem sprawiają, że Suk zostaje wrobiony podobnie jak doktor Tenma. Czy detektyw także będzie miał zrujnowane życie przez to, że chciał zrobić coś dobrego?

Detektyw Suk i Grimmer nie są jedynymi, którzy zagłębiają się w tajemnice przeszłości. Dr Tenma kontynuuje swoje dramatyczne poszukiwania Johana – tajemniczego, demonicznego mężczyzny, którego niegdyś uratował jako dziecko. W tomie szóstym Tenma zbliża się do prawdy, śledząc kolejne tropy. W Czechach pojawia się także Nina, która jest coraz bliżej wytropienia swojego brata bliźniaka. Na miejsce trafia także inspektor Lunge, który pod przykrywką urlopu kontynuuje swoje śledztwo i badanie tajemniczych książek dla dzieci, które mają powiązania z 511 Kinderheim.
Mamy więc wszystkie kluczowe postacie w tym samym miejscu. Czy oznacza to, że zagadka przeszłości Johana i jego misji zostanie w końcu rozwiązana?
Sieć powiązań
W tym tomie Monster sieć powiązań pomiędzy postaciami i sprawami zostaje jeszcze bardziej rozbudowana. Eksperyment komunistycznych sił, które robiły coś z dziećmi, jest w samym centrum całej serii. Johan, czyli tytułowy potwór jest wynikiem tego eksperymentu. Ale nie jest on jedynym dzieckiem, które było obiektem chorych ambicji badaczy i służb specjalnych. Oznacza to, że cała sprawa i afera może być znacznie większa i bardziej skomplikowana. Zwłaszcza, ze cała masa wpływowych ludzi z różnych europejskich krajów zdaje się być w ten czy inny sposób powiązana z projektem i jego efektami.
Dzięki temu zabiegowi coś, co zaczęło się jako polowanie na okrutnego mordercę, przeradza się w gigantyczną intrygę rodem z teorii spiskowych. Przez to klimat thrillera jest jeszcze bardziej podkręcony i całość mocno eskaluje. Naoki Urosawa ma do tego smykałkę, bo podobne rzeczy można zauważyć w jego innych dziełach. Zarówno Billy Bat jak i Chłopaki z XX wieku uderzają w podobny klimat. Mnie to się bardzo podoba i bardzo lubię opowieści tego typu.
Ponadczasowy wygląd
Tytuł jest wydany w bardzo fajnej formie w edycji liczącej około 400 stron komiksu. Kilka kartek jest w pełni kolorowych, dzięki czemu możemy zobaczyć świat Monster w większej palecie barw, co sprawdza się super. Jeśli chodzi o ilustracje, to manga wypada naprawdę przyzwoicie. Postacie są niezwykle ekspresyjne a lokacje bogate w detale. Ciekawie patrzy się na panele przedstawiające Europę oczami kogoś z Japonii. Moim zdaniem kreska w Monster sprawdza się bardzo dobrze. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że manga powstawała ponad ćwierć wieku temu.
Klasyka
Mogę rozprawiać się prawie w nieskończoność o tym, jakie Monster jest dobre. Naoki Urosawa stworzył świetną mieszankę kryminału, dramatu i trzymającego w napięciu thrillera. Ta manga dostarcza wrażeń na najwyższym poziomie i oferuje naprawdę dobrą fabułę. Szósty tom wszystko jeszcze bardziej zagęszcza i łączy ze sobą sporo wątków i postaci. Kolejne rozdziały zapowiadają się naprawdę dobrze i z wielką chęcią po nie sięgnę. Monster to po prostu tytuł, po który trzeba sięgnąć.

Jeśli szukacie jeszcze czegoś w stylu thrillera z rozważaniami i Europą jako miejscem akcji, to pewnie Moriarty przypadnie wam do gustu. Warto sprawdzić także mangę Billy Bat Naoki Urasawy. Tytuł rozgrywa się co prawda w Japonii i Stanach Zjednoczonych, ale jest tam masa intryg.
Za udostępnienie mangi dziękujemy wydawnictwu Hanami