Rozstanie się z bliskimi nam osobami, potrafi być naprawdę trudne. Ukończenie szkoły, zmiana klasy, przeprowadzka, utrata pracy powodują, ze nasze środowisko nagle ulega sporej zmianie. Często oddalamy się przez to od osób, które były ważną częścią naszego małego świata. Nasze drogi się rozchodzą i przez prozę życia relacje także ulegają zmianie. Niektórym bardzo trudno jest się z tym pogodzić. Tak właśnie jest w przypadku bohaterów mangi ReLife. Teraz gdy zbliża się koniec roku szkolnego i zakończenie ich programu czeka ich trudne wyzwanie. Czy pożegnanie z kolegami gładko pójdzie?

ReLife to seria, która debiutowała jako internetowy komiks w popularnym formacie webtoon. Tytuł autorki YAYOISO okazał się świetnie przyjęty i doczekał się papierowego wydania w formie 15 tomowej mangi. ReLife stało się także serią anime, OVA, pełnometrażowym filmem i nawet przedstawieniem. Mowa więc o historii, która podbiła serca wielu ludzi. W Polsce ReLife trafia w ręce fanów japońskiego komiksu za sprawą wydawnictwa Waneko.

Egzamin z życia

Głównym bohaterem mangi jest Arata. Młody mężczyzna nie jest zadowolony ze swojego życia i nie powodzi mu się najlepiej. Arata ma 27 lat przeprowadził się ze wsi do dużego miasta, studia nie szły mu zbyt dobrze i na domiar złego zwolnił się ze swojej pierwszej pracy już po trzech miesiącach. Teraz nikt nie chce go zatrudnić. Co tylko odbija młodzieńca psychicznie.

Jakby tego wszystkiego było mało, bohater udaje przed znajomymi zadowolonego i ciężko pracującego człowieka. Arata jest pewny, ze już przegrał życie i nic nie ma sensu. Pojawia się jednak nowa nadzieja. Jest nią tajemniczy mężczyzna, który zaczepia bohatera na ulicy. W zamian za wzięcie udziału przez rok w tajemniczym programie ReLife Arata będzie miał zapewniony wikt i opierunek plus trochę kasy i otrzyma rekomendację pomocą w zdobyciu dobrej pracy. Mykiem jest tutaj to, że program ReLife to odmłodzenie człowieka i powrót do liceum. Czy Arata będzie w stanie wrócić do szkoły i zrestartować swoje życie?

ReLife ukazuje perypetie bohatera żyjącego ponownie jako nastolatek i to jak druga szansa na życie może zmienić człowieka nie do poznania.

Bolesna prawda

Jedenasty tom mangi ReLife to powrót do problemów sercowych licealistów. Rena Kariu i Kazuomi Oga zostali niedawno parą. Pomagali przy tym zarówno Arata jak Chizuru, którzy starali się wspierać nastolatków w sprawach sercowych. Niestety związek młodych przechodzi przez pewne problemy. Oga nie ma czasu dla swojej partnerki i ciągle tylko dorabia sobie, pracując. Dziewczyna jest coraz bardziej sfrustrowana tym faktem i zaczyna czuć, że jej wybranek się do niej oddala. Chłopak z kolei jest pod wielką presją wyboru studiów i ma trudną sytuację w domu. Czy młodzi ludzie będą w stanie się porozumieć? No i jak domowe problemy Ogi mogą wpłynąć na relacje pomiędzy parą?

Randka

Problemy nastolatków udaje się rozwiązać. Szczerość sprawia, że Oga mógł otworzyć się przed swoją dziewczyną. Chłopak wyznał, ze nie ma mamy i dużą rolę w jego wychowaniu miał starszy brat. Niestety stał się on hikikomori po strasznych przeżyciach w swojej pracy. Od tego momentu mężczyzna nie wychodzi ze swojego pokoju i Oga mu pomaga. Na dodatek licealista boi się, że skończy tak jak brat. Na szczęście udaje się załagodzić te obawy i młoda para idzie na solidną randkę. Chizuru i Arata wybierają się wspólnie na przeszpiegi i śledzą licealistów, prawie jakby sami wybrali się na randkę. Jest to kolejny spory krok w relacji bohaterów, którzy są nieświadomi, że obiekt ich zainteresowania też bierze udział w programie ReLife. Czy uczucia zwyciężą nad rozsądkiem i Arata jeszcze bardziej zbliży się do szkolnej koleżanki?

Siła uczuć

Randka szpiegowska sprawia, że zarówno Chizuru jak i Arata coraz mocniej zdają sobie sprawę ze swoich uczuć. Żadne jednak nie chce wykonać ruchu, bo myśli, ze druga osoba jest zwykłym nastolatkiem. Do tego dochodzi element tego, że po zakończeniu projektu licealiści będą mieli wymazaną pamięć. Dlatego też wszystko staje trochę w miejscu. Do momentu, gdy bohaterowie spotykają się u Araty w mieszkaniu, by pomóc mu w nauce. Chizruzu zaczyna mocno podejrzewać, ze jej kolega z klasy tez może być częścią ReLife i w ciele nastolatka jest dorosły chłopak. To ułatwiłoby parze relacje, ale dziewczyna nie ma pewności i ciągle jest zagubiona w tym co czuje. Na szczęście z pomocą przychodzą koledzy z klasy, którzy pchają parę w stronę randki i wyznania sobie uczuć. Czy Chizuru i Arata w końcu staną się parą?

Pożegnanie

Zbliża się ten czas, gdy bohaterowie rozstaną się z kolegami z liceum i będą mogli wrócić do dorosłego życia. Projek ReLife okazał się sukcesem i zarówno Chizuru jak i Arata mogą liczyć na dobre rekomendacje pracy i lepszą przyszłość. Bohaterowie jednak ciągle myślą o sobie nawzajem i tym jak będzie wyglądało rozstanie z kolegami z klasy. Dlatego pada pomysł ostatniej wspólnej wycieczki, która zagwarantuje wszystkim masę wspomnień. Najsmutniejsze z całości jest to, ze Chizuru i Arata zapomną o sobie nawzajem z powodu leków z programu. Przez to nie ma za bardzo sens by mogli kontynuować swój związaek gdy wrócą do formy dorosłych ludzi. No chyba, ze ich uczucia będą w stanie pokonać wszelkie przeciwności losu?

Nowa praca

Niestety zarówno Arata jak i Chizuru stracili pamięć. Po zażyciu lekarstwa przywracającego ich do dorosłej formy stracili pamięć o sobie nawzajem. Oboje pamiętają jednak postępy zrobione przez te wszystkie miesiące i kolegów z ponownego czasu w liceum. Nie wszystko jednak jest stracone. Okazuje się, że oboje bohaterów zdecydowało się podjąć pracę w tym samym miejscu. Chizuru i Arata chcą pracować w programie ReLife. Czy to oznacza, ze beda mieli szansę na poznanie się na nowo i zakochanie się w sobie jako dorośli ludzie?

ReLife jest bardzo dobre

ReLife to naprawdę przyjemna i wciągająca seria z bardzo fajnym pomysłem. Unikatowa tematyka mangi sprawdza się tutaj dobrze. To nie jest kolejna szkolna historia o licealistach, ale nadal widzimy problemy uczuciowe młodych ludzi. Tytuł ukazuje, ze każdy ma drugą szansę w życiu i nie warto się poddawać. Ja jestem zwolennikiem przesłania tego typu i czytało mi się ReLife bardzo dobrze. Dlatego śmiało polecam ten cykl wszystkim. Będzie mi brakować bohaterów tej naprawdę nietuzinkowej serii.

Jeśli  interesują Was komedie romantyczne to warto sprawdzić jeszcze serie takie jak Niebieskie pudełkoKobieta udon,  Odrodzona jako czarny charakter w grze otome, gdzie wszystkie ścieżki prowadzą do złego zakończenia czy Mistrz romansu Nozaki.

Za udostępnienie mangi dziękujemy wydawnictwu Waneko

ReLife

8.4

Fabuła

8.4/10

Kreska

8.4/10

Jakość wydania

8.5/10

Zalety

  • Pozytywne przesłanie
  • Sympatyczni bohaterowie

Wady

  • To już koniec:(