Temat sekt, prania mózgu i budowania różnych kultów osobowości jest dla mnie bardzo ciekawy. Wynika to z tego, że ciągle mam zagwozdkę i nie rozumiem, jak normalnie myślący ludzie mogą oddać się pod kontrole kogoś innego. Jak potrafią oni komuś zawierzyć w ciemno. Nie rozumiem też, tego, że ci ludzie nie potrafią się ocknąć, gdy dzieją się dziwne i złe rzeczy. Dlatego jestem bardzo zafascynowany, tym jak podobne kwestie zostają ukazane w mandze Złudne niebo. No bo mam wrażenie, że w tym tytule pojawiają się jakieś dziwne kulty i podobne sprawy. No chyba ze to ja już jestem pod takim wpływem sugestii, ze wszędzie widzę sekty?
Piguła
- Świat po zagładzie,
- Dwie historie,
- Okropne potwory i bezwzględni ludzie,
- Świetny klimat i masa tajemnic.
Złudne niebo to seria autorstwa Masakazu Ishiguro, który zyskał uznanie dzięki mandze Soredemo Machi wa Mawatteiru. Złudne niebo to kolejny wielki sukces autora. Wyborny tytuł został bardzo ciepło przyjęty i nagrodzony. W 2023 roku pojawiła się adaptacja anime pierwszych tomów z tego cyklu. W Polsce Złudne niebo trafia w ręce czytelników dzięki wydawnictwu Waneko, które ma w swojej ofercie wiele tytułów pełnych tajemnic.
Sen we śnie
Akcja mangi zdaje się rozgrywać w post apokaliptycznym świecie, gdzie doszło do okropnej tragedii. Z początku poznajemy grupkę dzieci, które żyją w małej społeczności z robotami formie opiekunów i nauczycieli. Część dzieci zaczyna się zastanawiać na temat miejsca, w którym się znajdują i mają dziwne sny i wizje na temat tajemniczej dwójki, która ma po nie przyjść. Ich historia przeplata się z fabułą skoncentrowaną na losie dwójki ludzi. Młodym chłopaku o imieniu Maru i Kiruko, która została wynajęta, by ochraniać go w drodze do tak zwanego nieba. Dwójka przemierza postapokaliptyczny świat i napotyka coraz dziwniejsze sytuacje i nietuzinkowe jednostki, które zrobią wszystko by przetrwać w świecie, gdzie potwory z najgorszych koszmarów są rzeczywistością. Czy bohaterom uda się dotrzeć do swojego celu? Jaki jest związek pomiędzy historią dzieci za murami a misją Kiruko i Maru?

Przetrwanie i eksperymenty
Piąty tom mangi Złudne niebo to kontynuowanie poszukiwania specjalnego miejsca, które ma dać bohaterom wiele odpowiedzi. Okazuje się, ze symbol na specjalnej broni i opuszonym budynku, który Kiruko i Maru ostatnio odwiedzili, powiązany jest z serią specjalnych centrów dla dzieci. Sieć ma kilka placówek i nasza bohaterska para typuje, które z miejsc może okazać się tajemniczym niebem. Po drodze młodzi wojownicy wyruszą na misję ratunkową dla pewnego dziecka trzymanego przez plemię kobiet, które używają mężczyzn do celów rozrodczych.

W ośrodku też dzieje się sporo. Jedno z dzieci jest w zaawansowanej ciąży i możliwe, że narodzi się pierwsze w pełni ludzkie dziecko od dłuższego czasu. Okazuje się, że dotychczasowe dzieci wychowywane i trenowane w tym miejscu są rodzone przez dziwną maszynę. Robot matka jest w stanie rodzić dzieci na bazie materiału genetycznego. Tylko po co to wszystko jest robione? Czy to jakiś eksperyment grupki naukowców? Dlaczego dzieciaki zdają się mieć różne dziwne umiejętności? Czy niedługo poznamy odpowiedzi na te pytania?
Nowa cywilizacja
Kiruko i Maru trafiają do nowego miejsca. Jest to miasteczko, które całkiem sprawnie odbudowuje dawną cywilizację. Na miejscu są władzę, system waluty, energia elektryczna i agrokultura. Miejsce wydaje się całkiem dobrym punktem wyjściowym do odbudowy po katastrofie i pojawieniu się potworów. Na miejscu jest też dawny znajomy Kiruko. Poszukiwany od dawna Robin znajduje się w miasteczku i pełni tam całkiem ważną rolę. Czy Robin wytłumaczy Kiruko w końcu jak stało się, że mózg brata wylądował w ciele jego siostry?

Z kolei w tajemniczej akademii zaczyna się dziać coraz więcej dziwnych rzeczy. Doszło do narodzić bliźniaków i są to pierwsze dzieciaki, których rodzicami są uczniowie tej niezwykłej szkoły. Do tego okazuje się, że osoby na stołkach podzieliły się na frakcje. Może dojść do wewnętrznego rozłamu w tej organizacji. Czy dojdzie do otwartego konfliktu pomiędzy frakcjami, które są zainteresowane nowo narodzonymi dziećmi?
Rewolucja
Spotkanie z Robinem nie okazało się zbyt owocne. Można nawet stwierdzić, że było ono sporym błędem dla młodych bohaterów. Narobili sobie oni sporo problemów. Po nieprzyjemnych zdarzeniu i utarczce musieli wiać z miasta starającego się przywrócić dawny tryb życia. Po drodze młodzi bohaterowie spotykają pewną dziewczynę zaatakowaną przez potwora. Decydują się oni jej pomóc i ruszają na kolejny quest poboczny w swojej misji.

To, co dzieje się u dzieciaków w akademii to totalny chaos. Część budynku została zniszczona, maszyny wspomagające system przestają działać i do końca nie wiadomo co się dzieje. Czy to jakaś tragedia w stylu trzęsienia ziemi? Może atak wrogich sił lub wybuch otwartej wojny pomiędzy frakcjami? W tej części historii dzieje się naprawdę dużo i zyskujemy bardzo, ale to bardzo dużo informacji na temat świata i znaczących wydarzeń. Intryga się tylko jeszcze bardziej zagęszcza.
Dla dorosłych
Złudne niebo to tytuł, który porusza wiele dosyć skomplikowanych tematów powiązanych z tożsamością, płcią i seksualnością. Obok tego mamy jeszcze trochę innych kwestii społecznych i dojrzałych motywów science fiction. Wszystko to odnosi się do bardzo aktualnych tematów. Jest to bardzo fajnie i dosyć oryginalne. W mandze mamy jednak też trochę mroczniejsze i cięższe kwestie.

Chciałbym zwrócić uwagę na jeden element, który raczej nie jest przeznaczony dla młodszych. Chodzi mi o to, że w jednym z recenzowanych tym razem tomów pojawia się sekwencja, którą można nazwać gwałtem. Jedna z postaci zostaje przymuszona fizycznie, a potem wykorzystana bez zgody w akcie seksualnym. Nie jest to ukazane w jakiś mega obrzydliwy sposób, ale same wydarzenia mogą być zbyt okropne dla części czytelników. Scena ukazującą ten akt nie jest jakość formą fanservice i fantazji autora. Ona wpisuje się trochę w tematykę i wspomnienia powyżej elementy całej serii. Przypomniało mi to jednak o tym, że Złudne niebo to całkiem mocna i brutalna seria.
Złudne niebo jest wyborne
Złudne niebo to naprawdę wyśmienitą serią pełna ciekawych pomysłów i fabuły, która trzyma w napięciu. Po 7 tomach nadal mam w głowie trochę różnych teorii na temat fabuły tej serii i wytłumaczenia pewnych twistów. Nic nie jest jednak pewne, przez co cały czas jestem zaintrygowany i łaknę kolejnych dawek informacji na temat świata i postaci. Dla mnie to olbrzymi znak jakości danego tytułu. Dlatego też Złudne niebo na ten moment ma u mnie mega mocną polecajkę. Sam nie mogę się doczekać kolejnych rozdziałów tej wciągającej historii science fiction.
Jeśli chcecie więcej tajemniczych historii w klimatach science fiction, to polecam Summer Time Rendering i Talentless Nana.