Recenzja My Hero Academia – Akademia bohaterów Tomy 35-39

Prawdziwa odwaga jest czymś, co nie jest zbyt powszechnie spotykane. Zwłaszcza jeśli ma się ona łączyć jeszcze z robieniem tego co słuszne i gotowością postawienia wszystkiego na szalę dla dobra innych. Nie ma raczej zbyt wielu osób od tego zdolnych i odwaga jest raczej czym niezwykle rzadkim. Na szczęście istnieją mangi i postacie takie jak All Might czy Deku. Oni się nie poddają i ukazują wzorce dla odwagi nawet w najstraszniejszych momentach.

Piguła

• Perypetie młodych bohaterów uczęszczających do specjalnej szkoły,
• Główny bohater jest następca najlepszego herosa w historii,
• Koniec epoki bohaterów.

My Hero Academia – Akademia bohaterów to manga autorstwa Kōhei Horikoshiego, która doczekała się wielu spin-offów, książek, gier wideo, przedstawień teatralnych. Seria jest jednym z najlepiej sprzedających się japońskich komiksów i jest popularna praktycznie na całym świecie. Ludzie po prostu nie mają dosyć tej niezwykłej opowieści o rzeczywistości, gdzie funkcjonuje cała masa superbohaterów. Cykl może pochwalić się jednym z najpopularniejszych anime na świecie. Tytuł wydawany jest w Polsce przez Waneko, które w swoim katalogu ma też dodatkowe pozycje ze świata My Hero Academia.

Epoka herosów

My Hero Academia – Akademia bohaterów to seria o perypetiach młodych uczniów uczęszczających do szkoły pozwalającej na zostanie super bohaterem w świecie, gdzie grasują złoczyńcy rodem z komiksów. Głównym bohaterem mangi jest nastolatek o imieniu Izuku Midoriya znany też jako Deku. Chłopak od zawsze marzy, żeby zostać super bohaterem i ratować ludzi. Jest to całkiem normalne marzenie dla kogoś młodego i szukającego swojej drogi. Z tym że w tym świecie super bohaterowie są prawdziwi i bycie jednym z nich jest dobrą karierą.

Wynika to z tego, że duży odsetek społeczeństwa posiada zdolności nadprzyrodzone. Może być to coś drobnego, ale także moc teleportacji, zianie ogniem, czy nadludzka siła. Izuku należy jednak do tych wyjątków, które nie posiadają żadnych mocy. Mimo to chłopak stara się być jak najlepszą osobą. Jego siła i odwaga sprawiają, że Deku trafia do akademii dla przyszłych super bohaterów, a najsilniejszy heros świata wybiera go na swojego następcę i dziedzica mocy. Czy uda mu się przetrwać w nowej sytuacji? Czy młodzieniec sprosta wszystkim wyzwaniom stojącym na drodze do zostania legendarnym bohaterem?

Starcie

Ostateczna potyczka pomiędzy złoczyńcami a bohaterami nieubłaganie się zbliża. Po wszystkich wydarzeniach z poprzednich rozdziałów starcie pomiędzy mocami One For All and All For One zadecyduje o przyszłości Japonii i całego świata. Bohaterowie mają plan jak osłabić siły wroga. Celem jest rozdzielenie najmocniejszych przeciwników i uporanie się z nimi, zanim będzie za późno. Dlatego herosi dzielą się na kilka grupek, które mają swoje cele do wykonania. Cześć zmierzy się z Krematorem. Inni stawiają czoła All For One, a ostatnia ekipa musi powstrzymać to czym stał się Tomura Shigaraki. Czy ten niezwykle ryzykowny plan i próba zasadzki wypalą? Może uda się powstrzymać przecwinikóe kiedy jeszcze nie są przygotowani na konformację tego typu?

Należy przygotować się na masę walki i niekończące batalie przez wiele stron My Hero Academia. Nadchodzą ostatnie rozdziały opowieści o Akademii bohaterów.  

 Podstęp

Bohaterowie wykorzystali sprytną taktykę, by zaskoczyć złoczyńców, rozdzielić ich i w ten sposób zwiększyć swoje szanse na zwycięstwo. Okazuje się, ze złoczyńcy też nie próżnowali i opracowali własny plan pokonania herosów i zrobienia zamętu, który na zawsze zmieni świat. Wykorzystano w tym celu szpiegów, podżegaczy i tych ze specjalnymi zdolnościami, które były ofiarami znęcania się przez innych przez swój wygląd i różne deformacje wynikające z posiadanych mocy. To prowadzi do kolejnej gigantycznej bitwy, gdzie resztki bohaterów nieprzydzielone do głównych celów muszą zapanować nad tłumami, które są wykorzystywane do uwolnienia jeszcze jednej niebezpiecznej jednostki, która może przechylić szalę zwycięstwa na stronę złoczyńców. Czy uda się powstrzymać siły zła przed tym?

Bratobójcza walka

Pojedynek pomiędzy braćmi, do którego musiało dojść, czyli Kremator Toya Todoroki   kontra władający zarówno lodem jak i ogniem Shoto. O tragicznych losach brata, który stał się złoczyńcą, wiemy już ze wcześniejszych tomów Akademii bohaterów. Teraz mocno pokrzywdzony przez życie i ojca chłopak chce się zemścić na rodzicu i odebrać mu wszystko, co kocha. Jego potężna moc i siła woli sprawiają, że jest jednym z najsilniejszych wojowników po stronie złoczyńców i All For One. Jego młodszy brat i wymarzony efekt eksperymentów ojca musi być tym,  kto go powstrzyma.  Dochodzi więc do wielkiego starcia, którego rezultat będzie miał wpływ na życie bardzo wielu ludzi. Czy Shoto stanie na wysokości zadania i będzie w stanie powstrzymać swojego morderczego brata? W tym samym czasie inni bohaterowie także muszą zmierzyć się z wielkimi próbami, więc trudno o wsparcie i pomoc w tych bitwach.

Wszystko się wali

Niestety, mimo że sukces był tak blisko i All For One odniósł gigantyczne obrażenia, które zmusiły go do desperackiego kroku, plan nawalił. Nieprzewidziany element powiązany z uwolnieniem pewnego przestępcy sporo namieszał i teraz bohaterowie są w niezwykle trudnej sytuacji. Wszystko, co miało pójść dobrze, się sypie i nadzieje na zwycięstwo słabną podobnie jak moce zmęczonych bohaterów walczących o wszystko. Czy chociaż Deku będzie w stanie działać mimo wszystkich trudności i wyzwań?

Pojedynek  najsilniejszych

Niekończące starcie trwa, ale przechodzi w kolejne fazy. Herosi byli o krok od zwycięstwa, ale niestety się nie udało. Wszystkie wysiłki przepadły i złoczyńcy zjednoczą siły. Jeśli do tego dojdzie, wróg będzie nie do pokonania i rozpocznie się era złoczyńców a bohaterowie i ich moce pójdą w odstawkę. Jest jednak jeszcze jedna niepozorna nadzieja. All Might postanawia wykonać desperacki krok, jakim jest wyzwanie swojego nemezis na pojedynek. Emerytowany bohater stracił moce i nie jest w zbyt dobrej formie. All Might ma jednak asa w rękawie. Jest to strój pancerny, który pozwoli na chwilę walki z All For One. Dojdzie więc do spotkania niczym pojedynek Batmana z Supermanem, gdzie człowiek pozbawiony nadprzyrodzonych mocy zmierzy się z kimś niewyobrażalnie potężnym. Czy All Might wyjdzie z tego starcia cało? Czy jego poświęcenie przybliży siły dobra do zwycięstwa?

Końcówka

Recenzowane tym razem tomy My Hero Academia przybliżają nas już bardzo do końca całej historii. Głownie bohaterowie toczą swoje najważniejsze pojedynki i rozwiązują rywalizacje toczone przez długi czas. Główny zły stoi na polu bitwy i daje z siebie wszystko. To już naprawdę końcówka historii, ale całość nadal jest bombastyczna i bardzo emocjonująca. Pojawia się sporo postaci i dzieje się naprawdę dużo.  Ta bitwa to taka prawdziwą kulminacją serii jeśli chodzi o potyczki, ale także prezentowane motywy na temat ideologii, rodziny czy przyjaźni. Wszystko miesza się w tej gigantycznej bitwie, co wypada zaskakująco dobrze. Do końca historii zostało jeszcze trochę i jestem ciekaw co wydarzy się dalej?

Jeśli szukacie innych serii w podobnych klimatach, to warto sprawdzić Miecz zabójcy demonów, Hunter x Hunter, One Piece, Choujin X czy Naruto.

Za udostępnienie mangi dziękujemy wydawnictwu Waneko.

My Hero Academia – Akademia bohaterów

7.7

Fabuła

7.0/10

Kreska

8.1/10

Jakość wydania

8.0/10

Zalety

• Dużo akcji
• Ciekawe momenty

Wady

• Wszystko jest trochę chaotyczne