Zmęczony? Posłuchaj tekstu!
Getting your Trinity Audio player ready...

Młodość ma swoje uroki. Przed człowiekiem jest całe życie, ma się znacznie więcej wolnego czasu i mniej obowiązków wisi nad głową. Nie oznacza to oczywiście, że jest jakoś strasznie łatwo, ale coś musi stać za tym, że większość osób pozytywnie wspomina swoją młodość. Na pewno jest tak w przypadku bohaterów mangi Tokyo Revengers So Young.

Tokyo Revengers So Young to całkiem ciekawy tomik zbierający w sobie kilka rozdziałów przedstawiających młodzieńcze lata bohaterów mangi Tokyo Revengers. Oryginalny tytuł łączy w sobie podróże w czasie i walki pomiędzy młodocianymi gangami. Seria doczekała się adaptacji anime i pełnometrażowego filmu, a manga została ciepło przyjęta na całym świecie. So Young jest jednym z dodatków do głównej serii. W Polsce tytuł trafia w nasze ręce dzięki wydawnictwu Waneko, które także wydaje nadchodzące Stay Gold i spin-off List od Keisuke Bajiego. Fani tej serii mają przed sobą sporo dobrego w tym roku.

Tokyo Revengers So Young

Dla uporządkowania wszystkiego zacznę od przedstawienia czym ogólnie jest Tokyo Revengers, a dopiero później skupię się na zawartości tomiku So Young. Tokyo Revengers to dosyć nietypowa historia o podróżowaniu w czasie w celu zmiany tragicznego biegu wydarzeń. W tym wypadku bohater cofa się do lat młodości, by ukształtować wydarzenia ze szkolnych lat. Jego celem jest powstrzymanie śmierci ukochanej. Aby to zrobić, Takemichi dołączą do gangu, który w przyszłości będzie odpowiedzialny za morderstwo dziewczyn. Chłopak chce rozpracować organizację od środka i sprawić, by nie zeszła na złe tory. Niestety nie jest to łatwe zadanie i kolejne próby nie przynoszą pożądanych rezultatów.

Z czasem bohater nie chce już tylko zniszczyć gangu Toman. Takemichi zdaje sobie sprawę, ze negatywne wpływy sprowadziły ugrupowanie na złą stronę i wypaczyły oryginalną misję grupki przyjaciół. Z tego powodu bohater ma nadzieje, ze uda mu się uratować ukochaną i zapobiec wyniszczeniu organizacji i jej przywódców. Jest to niezwykle trudne zadanie, bo zagrożenie czai się z każdej strony. Ci, którzy chcą przejąć i przekształcić Toman w coś strasznego, są niezwykle przebiegli i bezwzględni. Głównym wątkiem jest tutaj walka z przeznaczaniem i próba zmiany przyszłości na taką, która będzie bardziej pozytywna. Jednak czytając So Young, nie doświadczymy tych aspektów serii. Wynika to z tego, że ten tomik skupia się na innym elemencie cyklu.

Tokyo Revengers So Young

Co jest w tym tomiku?

Samo So Young to kolekcja rozdziałów z mangi skupiających się na młodości bohaterów. Mamy więc historie przedstawiające przeszłość postaci zebrane w jednym miejscu. Pozwala to przypomnieć sobie, jak gang Toman powstał. Dlaczego jeden z bohaterów ma na głowie tatuaż odjechanego smoka, czy jak wyglądało wczesne dzieciństwo szefa bandy. Rozdziały są fajne i ciekawe, ale też będą dobrze znane wszystkim, którzy przeczytali już co najmniej 14 tomów tej serii. W przypadku Tokyo Revengers So Young nie mamy tutaj nowych treści i całość to raczej ładnie wydane odświeżenie fajnych historyjek. Łącznie mamy tutaj sześć rozdziałów z mangi zaprezentowanych w kolorze. Właśnie ten element jest największym magnesem Tokyo Revengers So Young.

Tokyo Revengers So Young

Wow!

Strona wizualna Tokyo Revengers So Young wypada przecudnie. Panele znane z głównej mangi nabierają tutaj nowego życia dzięki kolorom. Tytuł naprawdę wygląda super i aż chciałoby się, żeby cała seria została wydana w kolorowej wersji, by móc nacieszyć oczy. Słowa nie są w stanie oddać tego, jak bardzo przypadło mi do gustu to jak Tokyo Revengers So Young wygląda. Oryginalna seria prezentuje się super, a tutaj jest jeszcze lepiej.

Pełno dynamicznych paneli, niezwykle żywe postacie i ciągle zmieniające się twarze postaci sprawiają, że bardzo przyjemnie czyta się ten tytuł. Tokyo Revengers jest też ciekawe ze względu na to, że panele koncentrują się właśnie głównie na postaciach. Tła są bardzo często niezwykle minimalistyczne i możemy tylko domyślać się konkretnej lokacji danej sceny. Koncentrujemy się na postaciach, ich mimice i wyglądzie. Do tego tłumacze zadbali o odpowiednie adnotacje informujące nas o znaczeniu elementów ubioru członków różnych gangów. Dzięki temu strony mangi przesiąknięte są klimatem świata młodocianych gangów.

Nie brakuje też dynamicznych momentów i solidnych scen akcji. Mamy bijatyki, egzekucje oraz inne sytuacje rodem z dobrych filmów sensacyjnych. Wszystko jest pokazane w naprawdę stylowy sposób – czuć moc kopniaków i ciosów wykonywanych przez postacie. Wszystko w kolorze co sprawia, ze akcja jeszcze bardziej uderza w oczy, a spokojniejsze sceny zyskują ciepła. Naprawdę jestem pod wrażeniem.

Dla fanów

Tokyo Revengers So Young to całkiem fajny smakołyk dla fanów serii o młodocianych gangach. Dostajemy tomik wypchany historyjkami z młodości bohaterów. Do tego wszystko jest w kolorze i wygląda fenomenalnie. Pod tym względem jest po prostu super. Jednak osoba nie znająca tej serii raczej nie ma tutaj co szukać. So Young na pewno nie jest dobrym wprowadzeniem w świat mangi i zebrane rozdziały nie są powiązane w jakąś całość, która sprawiałaby, że można zrozumieć, o co tutaj chodzi. Dlatego mimo tego, że mi So Young bardzo podeszło, mam trudności z poleceniem tego tomiku każdemu. Jak już wspominałem, to coś dla fanów i to oni będą się cieszyć. Nie ma w tym nic złego, ale należy mieć to na uwadze, zanim sięgniemy po Tokyo Revengers So Young.

Tokyo Revengers So Young

Za udostępnienie mangi dziękujemy wydawnictwu Waneko.

Tokyo Revengers So Young

8.3

Fabuła

6.9/10

Kreska

9.0/10

Jakość wydania

9.0/10

Zalety

  • Wygląda fenomenalnie
  • Przeszłość bohaterów w jednym miejscu

Wady

  • Trudno rozumieć bez kontekstu normalnej serii