Zmęczony? Posłuchaj tekstu!
Getting your Trinity Audio player ready...

Kiedy mieszkałem za granicą, często byłem ostrzegany, by uważać na naciągaczy. Obcokrajowcy często są traktowani jako łatwa okazja do zysku i może to mieć bardzo wiele postaci. Od prostego zawyżania cen po naprawdę przekombinowane numery z udziałem fałszywej policji, łapówek i groźby więzienia. Trzeba uważać i być rozważnym, żeby nie wpakować się w coś naprawdę kłopotliwego. Inaczej możemy skończyć z długiem nie do spłacenia jak bohater mangi Posępny Mononokean.

Posępny Mononokean to manga, za którą stoi Kiri Wazawa. Osiemnastotomowa seria o przygodach pewnego licealisty z nadprzyrodzonymi stworzeniami doczekała się adaptacji anime od studia Pierrot+. W Polsce manga trafiła w ręce czytelników dzięki wydawnictwu Waneko.

Drogie egzorcyzmy

Bohaterem tytułu jest nastolatek Ashiya. Młodzieniec napotyka pewnego dnia stworzonko, które myli z zagubioną pluszową zabawką. Okazuje się, że jest to demon, który uczepił się chłopaka i wysysa jego energię życiową. To sprawia bohaterowi olbrzymie problemy w życiu. Dlatego Ashiya decyduje się na skorzystanie z usługi egzorcysty. Tak trafia on na Abeno, który wrabia chłopaka w gigantyczny dług, który bohater będzie musiał odpracować, pomagając egzorcyście. Tak zaczyna się niezwykła i barwna przygoda nastolatka dowiadującego się o istnieniu demonów i wszelkiej maści dziwacznych stworów, które są niewidoczne dla większości ludzi.

Świat pełen magii

Manga skupia się na perypetiach pary bohaterów. Ashiya jest wprowadzany do różnych zagadnień a temat demonów i dziwnych stworzeń przez Abeno, który jest mistrzem w tym fachu. Tak się złożyło, że dwójka uczęszcza do tej samej klasy w liceum, więc chłopaki mają też odrobinę perypetii szkolnych. Z tym, ze tutaj w tle są nadprzyrodzone stworzenia i masa nietuzinkowych osobników.

Schemat trzech pierwszych tomów mangi Posępny Mononokean wprowadza nas w funkcjonowanie egzorcysty i to jak wyglądają typowe sprawy, jakimi zajmuje się Abeno. Mykiem jest tutaj, to, że bohaterowie nie wykonują egzorcyzmów dla ludzi, tylko dla demonów. Para załatwia przeróżne sprawy dla potworów, po to by żyło im się lepiej lub mogły wrócić do swojego wymiaru i żyć tam w spokoju. Jest to bardzo ciekawy pomysł sprawiający, że to, co wydaje się z początku potworami, jest bardzo ludzkie. Dzięki temu świat mangi wydaje się jeszcze bardziej magiczny, a sprawy, z którymi muszą się uporać młodzi bohaterowie, są nietuzinkowe i ciekawe.

Mistrz i uczeń

Kiri Wazawa korzysta ze sprytnego zabiegu, gdzie wraz z jednym z bohaterów poznajemy świat i reguły panujące w mandze. Ashiya jest kompletnie zielony w sprawach demonów, egzorcyzmów i wszystkich reguł panujących w tej profesji. Chłopak musi się przystosować do tego wszystkiego. Po części jest to efekt długu, a po części nastolatek zafascynował się wszystkim, co go otacza i chce pomagać komu może.

Mamy więc fajną motywację bohatera i świetną okazję do poznawania reguł tytuły w bardzo naturalny sposób. Ashiya nie jest obeznany w tych wszystkich sprawach i popełnia błędy, co jest okazją do lekcji na temat prawidłowego postępowania.

Lekka komedia

Lekka komedia jest chyba najlepszym określeniem na Posępny Mononokean, jakie przychodzi mi do głowy. To nie jest tytuł koncentrujący się na gagach i żartach jak coś w stylu GTO czy Mistrz romansu Nozaki. Zamiast tego mamy sympatyczne postacie i zakręcone sytuacje, które powodują uśmiech. Całość jest bardzo sympatyczna i raczej pozytywne, ale ma też trochę bardziej wzruszające i poważne momenty. Wszystko to wypada naprawdę dobrze i czytanie tego tytułu to cała masa frajdy.

Zaświaty

Posępny Mononokean to bardzo przyzwoicie wyglądająca manga. Kreska jest solidna, postacie wyglądają dobrze i całkiem naturalnie. Magiczne i przeklęte stworzenia prezentują się ciekawie. Nie są tak potworne jak w innych tytułach, ale jest w nich coś lekko niepokojącego. Tła i lokacje, w których rozgrywa się akcja tytułu, wypadają dobrze i są dosyć pomysłowe. W drugim tomie bohaterowie odwiedzają świat demonów i przypomina on trochę feudalną Japonię, co moim zdaniem całkiem dobrze pasuje do klimatu tej pozycji. Całość od strony wizualnej wypada naprawdę dobrze i fajnie pasuje do humoru, jaki przewija się w tej serii.

Ciekawa seria

Pierwsze trzy tomy mangi Posępny Mononokean wypadają bardzo solidnie. Mamy niezłe wprowadzenie do świata, gdzie wybrani widzą rzeczy niedostępne dla zwykłych śmiertelników. Głowni bohaterowie są ciekawi, a sytuacje, jakie ich napotykają, trafiły w mój gust. Lekka mieszanka komedii z poważniejszymi momentami sprawdza się bardzo dobrze. Nie jest to może pierwsza liga i tytuł, który trzeba od razu cały przeczytać, ale liczę na fajną i pozytywną mangę. Dlatego z chęcią sięgnę po kolejne tomy tej serii. Jeśli ktoś szuka lżejszego tytułu, bez walki, ale z elementami nadprzyrodzonymi, to warto sięgnąć po Posępny Mononokean.

Za udostępnienie mangi dziękujemy wydawnictwu Waneko.

Posępny Mononokean

7.5

Fabuła

7.0/10

Kreska

7.5/10

Jakość wydania

8.0/10

Zalety

  • Ciekawy świat
  • Lekki i przyjemny humor

Wady

  • Powoli się rozkręca