Recenzja mangi Kwiaty zła, czyli trudne dorastanie

Chyba każdy przeżywa w swoim życiu okres, gdy wydaje mu się, że jest inny od reszty świata. Czujemy się trochę odizolowani przez społeczeństwo i wiemy, że nikt nas nie rozumie. Taka alienacja bywa bardzo trudna, ale dla wielu osób to tylko epizod związany z dostawaniem. Z czasem zdajemy sobie sprawię, że może i jesteśmy inni od reszty, ale tak naprawdę każdy jest inny i to, co czujemy, nie jest wyjątkowe. Towarzyszy człowiekowi od zawsze i pojawia się u każdego. Mam wrażenie, że manga Kwiaty zła porusza właśnie ten temat.

Piguła

• Historia o dojrzewaniu i uczuciach,
• Młody chłopak dopuszcza się zuchwałego czynu, który odmienia jego życie,
• Dorosła tematyka.

Kwiaty zła to manga Shuzo Oshimi, która opowiada o grupce młodych osób w pewnym małym miasteczku bazującym na miejscu, w którym dorastał autor. Tytuł został bardzo ciepło przyjęty przez krytyków i fanów japońskiego komiksu. W rezultacie tego Kwiaty zła doczekały się adaptacji anime i filmu, którego reżyserem jest Noboru Iguchi. W Polsce seria Kwiaty zła jest wydawana przez Waneko. Co ciekawe pierwszy tom został wydany w formie 3 w jednym, dzięki czemu czekan nas prawie 600 stron intrygującej mangi.

Noboru Iguchi może nie być znany każdemu, ale to kultowy japoński filmowiec stojący za takimi klasykami jak The Machine Girl, Dead Sushi, RoboGeisha czy Zombie Ass: Toilet of the Dead. Jego twórczość jest zazwyczaj bardzo specyficzna i nie należy do kina najwyższych lotów, ale trudno zapomnieć o tych filmach.

Tomek “Danteveli” Piotrowski

Samotność

Głównym bohaterem mangi jest Takao Kasuga. To młody i raczej nieśmiały uczeń mieszkający w małym miasteczku. Chłopak jest pochłonięty przez literaturę i ma wrażenie, że nikt inny w małej mieścinie nie jest w stanie go zrozumieć. Po części to efekt lekkiej obsesji na punkcie ulubionej książki, czyli tomiku poezji Kwiaty zła Charles’a Baudelaire’a. Poza poezją i literatura Kasuga ma jeszcze jedną rzecz w głowie. Jest nią koleżanka z klasy Nanako, która jest obiektem fantazji bohatera.

Pewnego dnia chłopak w przypływie impulsu kranie strój na WF Nanako. Kasuga jest tym niezwykle podniecony, ale ma też straszne wyrzuty sumienia. Bohater nie zdaje sobie sprawy, że tajemnicza i trzymająca się na uboczu dziewczyna z klasy Nakamura była świadkiem kradzieży. Koleżanka nie donosi jednak na chłopaka i zamiast tego proponuje mu nietypowy kontrakt. Poznanie Nakamury na zawsze odmieni życie chłopaka.

Kwiaty zła

Pierwszy tom mangi Kwiaty zła bardzo szybko wprowadza nas w niezwykle oryginalną fabułę tej serii. Już po kilku stronach czeka nas dosyć szokująca scena kradzieży spodenek i koszulki koleżanki. Później wszystko się rozkręca i staje jeszcze dziwniejsze. Wynika to z tego, że Kasuga staje się obiektem zainteresowania Nakamury, która już od samego początku odstaje zachowaniem od reszty kolegów z klasy. Mamy więc opowieść o dwójce ludzi, którzy przynajmniej w jakiś sposób wychodzą poza przyjęte normy japońskiego społeczeństwa.

Nakamura chce jakby otworzyć swojego nowego kolegę na świat i zachęcić go do zatracenia się w pragnieniach bez obawy o to, co sądzą inni. Kasuga jest zagubiony i czuje, ze to co robi, jest złe, ale sprawia mu to przyjemność i w jakimś stopniu go podnieca. Dlatego też trochę z przymusi i trochę z chęci chłopak słucha się swojej nowej mentorki.

Trójkąt

Cała historia staje się jeszcze ciekawsza dzięki temu, że Nanako bardzo szybko staje się ważnym elementem historii. W wyniku kilku sytuacji i zbiegów okoliczności dziewczyna zaczyna zadawać się z Kasugą i stają się parą. To oczywiście wprowadza problemy w relacji pomiędzy bohaterem a jego nową mentorką. Mamy więc do czynienia z dziwnym trójkątem pomiędzy postaciami i masą napięć z tego wynikających.

Fascynujące dorastanie

Czytanie tej mangi jest dla mnie niezwykle ciekawe. Shuzo Oshimi prezentuje nam świat młodych ludzi, którzy ciągle odkrywają siebie, mają masę problemów, wątpliwości i pytań. Trudno im poruszać te tematy co prowadzi do dziwnych sytuacji, nieporozumień i kompleksów.

Do tego dochodzi element alienacji. Kasuga i Nakamura uważają siebie za innych i lepszych od reszty społeczeństwa. Bohater czuje, że przez to co czyta, jest inteligentniejszy i bardziej głęboki niż jego koledzy. Nakamura z kolei uważa, że reszta ludzi jest fałszywa i nie żyje w pełni, bo powstrzymuje ich moralność i konwenanse. W obu wypadkach mowa o czymś raczej dziecinnym i wynikającym z ograniczonego postrzegania świata. Jednak jest to coś bardzo prawdziwego, co często przechodzi przez myśl różnym ludziom. Zwłaszcza w okresie dorastania gdy kształtujemy swoją osobowość. Dzięki temu Kwiaty zła są naprawdę życiowym i fascynującym tytułem.

Styl

Strona wizualna mangi wypada całkiem dobrze. Mamy raczej realistyczny świat i naturalnie wyglądające postacie. Dużo uwagi poświęcone jest twarzom bohaterów i ich mimice. Ona często skrywa ich zakłopotanie i podniecenie, co ma spore znaczenie w kontekście tego, ze Kwiaty zła to historia o fascynacji, miłości i odkrywaniu siebie Niektóre panele są naprawdę pomysłowe i niezwykle klimatyczne, więc jestem z tego tytułu zadowolony.

Jak już wspominałem wcześniej, pierwszy tom mangi został wydany w formie 3 w 1. Mamy więc taką cegiełkę liczącą około 600 stron. Wydanie ma fajną obwolutę i prezentuje się naprawdę zgrabnie.

Szczerze polecam

Pierwszy tom mangi Kwiaty zła to sporo stron do przeczytania, ale kolejne rozdziały pozera się z olbrzymią prędkością. Wszystko to zasługa ciekawych postaci i opowieści, która koncentruje się na psychice jednostek i tym jak funkcjonują one w społeczeństwie. Może mamy tutaj skrajny przykład i całość jest napędzana przez dosyć dziwne zdarzeniem, jakim jest kradzież czyjegoś przepoconego ubrania, ale w gruncie rzeczy chodzi o odkrywanie siebie i to jak relacje z różnymi ludźmi na nas wpływają.

Ja jestem oczarowany tym tytułem i mam ochotę od razu pochłonąć kolejne rozdziały historii. Jest to trochę dziwna, ponura, ale bardzo życiowa manga poruszająca ważne tematy. Trudno wyobrazić sobie coś lepszego do czytania. Nie jest to może tytuł dla każdego czytelnika, ale jeśli ktoś nie ma problemu z troszkę bardziej dojrzałymi opowieściami, to zachęcam do sięgnięcia po Kwiaty zła.

Za udostępnienie mangi dziękujemy wydawnictwu Waneko.

Kwiaty zła

8.8

Fabuła

9.0/10

Kreska

8.5/10

Jakość wydania

8.9/10

Zalety

• Oryginalna historia
• Życiowa tematyka

Wady

• Dojrzałe motywy mogą nie być dla każdego