Recenzja mangi Monster Tom 2

Pamiętam emocje, jakie towarzyszyły mi gdy pierwszy raz oglądałem film Ścigany. Koncepcja bycia wrobionym w morderstwo i ściganym przez policję w trakcie poszukiwania prawdziwego sprawcy była fascynująca i odrobinę przerażająca. A co gdyby coś takiego przytrafiło się mnie? Na szczęście nikt nie próbuje wrobić mnie w morderstwo, bo jestem tylko drobną mrówką w korpo i nie wiem nic, nic nie potrafię i trzymam głowę pochyloną nisko. Jednak cały czas intrygują mnie historie, gdzie bohater musi za wszelką cenę złapać tego złego. Chyba dlatego tak bardzo lubię mangę Monster.

Piguła

• Thriller dziejący się na terenie Europy,
• Utalentowany lekarz z Japonii kontra tytułowy potwór,
• w pogoni za mordercą,
• Legendarna i wielokrotnie nagradzana manga.

Monster to dzieło jednego z najbardziej utalentowanych, żyjących mangaków, jakim niewątpliwie jest Naoki Urasawa. Osadzony w Europie thriller opowiada o losach japońskiego lekarza ściganego za zbrodnie, których nie popełnił. Bohater stara się powstrzymać prawdziwego sprawcę, którym jest osoba, której uratował kiedyś życie. Ta porywająca historia stała się międzynarodowym hitem i zebrała świetne opinie krytyków i czytelników, a także nagrody.

Recenzję pierwszego tomu Monster możesz przeczytać tutaj.

Monster doczekało się także adaptacji anime, która obecnie dostępna jest na platformie Netflix. W Polsce mamy okazję przeczytać serię dzięki staraniom wydawnictwa Hanami, postawiło na przeniesienie tak zwanego Monster: The Perfect Edition, czyli edycji mangi zawierającej dwa tomy w jednym wydaniu. Ja miałem okazje przeczytać drugi tom tej mangi i muszę jak najprędzej podzielić się swoimi wrażeniami.

Wydawnictwo Hanami ma w swojej ofercie inne mangi autorstwa Naoki Urasawy takie jak Pluto czy 20th Century Boys – Chłopaki z dwudziestego wieku.

Tomek “Danteveli” Piotrowski

Nietypowy lekarz

Bohaterem mangi jest Kenzō Tenma, niezwykle utalentowany lekarz chirurg z Japonii, który pracuje w RFN pod koniec lat 80. Młodzieniec jest gwiazdą w swoim szpitalu i ma wręcz idealne życie. Wszystko zmienia się jednak w momencie, gdy chirurg zostaje oddelegowany do „ważniejszego” pacjenta. Biedny człowiek, którego Tenma mógłby uratować, umiera, a rodzina zmarłego wini za to lekarza. To niefortunne zdarzenie jest początkiem całego szeregu sytuacji odmieniających życie Kenzō. Kulminacją wszystkiego jest decyzja o ratowaniu życia dziecka zamiast opiekowania się wpływowym politykiem. Efektem tej decyzji jest odwrócenie się przyjaciół, ukochanej, strata pozycji i poniewieranie przez przełożonych.

To jedynie fragment zarysu fabuły Monster. Całość rozkręca się w chwili, gdy okazuje się, że dziecko, które uratował Tenma jest seryjnym mordercą powiązanym z przerażającymi eksperymentami. Jakby tego było mało, doktor zostaje wrobiony w zbrodnie swojego byłego pacjenta i jest ścigany przez niemiecką policję. Czy oznacza to, że uratowanie życia dziecka było największym błędem w życiu lekarza?

W pogoni za złem

Drugi tom mangi Monster rozpoczyna się, gdy Tenma ucieka już przed policją od jakiegoś czasu. Bohater przemieszcza się z miejsca na miejsce i szuka wskazówek na temat tajemniczego chłopca, którego uratował lata wcześniej. Rozwiązanie zagadki przeszłości dziecka może poprowadzić byłego lekarza do odnalezienia mordercy. Niestety sprawa nie jest łatwa, bo zbrodniarz bawi się z bohaterem w jakąś dziwną grę, pozostawiając po sobie wskazówki i całą masę ciał.

Na kartach drugiego tomu monster dzieje się naprawdę sporo. Tenma zostaje wciągnięty jako lekarz dla przestępczego podziemia, ściera się z neonazistami, ratuje dzielnice przed zamachem terrorystycznym i ratuje życia masie niewinnych ludzi. Opisanie wszystkiego, co dzieje się w poszczególnych rozdziałach, byłoby naprawdę czasochłonne. Akcji drugim tomie Monster wystarczyłoby na cały sezon bardzo dobrego serialu.

Świetna charakteryzacja postaci w Monster

Mimo takiego nawału akcji nie brakuje też wolniejszych i spokojniejszych chwil przybliżających nam postacie i świat. Dobrym przykładem tego jest nowy kompan japońskiego lekarza. Mowa o młodym chłopcu, który równie dobrze mógłby skończyć jak drugi Johan, czyli morderca, którego kiedyś uratował Tenma. Jednak trochę dobroci, ciepła i zdrowa postawa może okazać się lekarstwem na wiele problemów. Wydaje się, że młody bohater jest przykładem tego, że nie każdy wychowywany w okropnych warunkach musi być skazany na kroczenie ścieżką zła. Ciekawe jak rozwinie się wątek tego małego kompana naszego bohatera i jak obie postacie będą na siebie wpływać podczas trudnej misji.

Mistrzostwo

Jest także cały rozdział poświęcony na przybliżenie życia prywatnego specjalnego agenta na tropie naszego bohatera. Ta sekwencja ukazuje nam człowieka owładniętego przez pracę, który nie ma czasu ani ochoty na nic innego. Dzięki temu od razu widzimy jakim wyzwaniem dla Tenmy będzie ten agent i jego pościg. Dodatkowo stróż prawa staje się w pewnym sensie postacią, której współczujemy. To pracoholik z raczej niezdrową opresją, która wiele go kosztuje. Te elementy charakteryzacji postaci drugoplanowych czynią Monster majstersztykiem. Są one ciekawe, budują świat i dodają kontekstu wydarzeniom, ale także wpisują się w ważne motywy pojawiające się przez kolejne rozdziały mangi.

Solidna manga

Drugi tom Monster prezentuje się naprawdę dobrze. Tytuł jest wydany w bardzo fajnej formie w edycji liczącej około 400 stron komiksu. Kilka kartek jest w pełni kolorowych, dzięki czemu możemy zobaczyć świat Monster w większej palecie barw, co sprawdza się super. Jeśli chodzi o ilustracje, to manga wypada naprawdę przyzwoicie. Postacie są niezwykle ekspresyjne a lokacje bogate w detale. Ciekawie patrzy się na panele przedstawiające Europę oczami kogoś z Japonii. Moim zdaniem kreska w Monster sprawdza się bardzo dobrze. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że manga powstawała ponad ćwierć wieku temu.

Must have

Drugi tom mangi Monster do solidna dawka emocji i thrillera na najwyższym poziomie. Dzieje się naprawdę sporo, intryga się zagęszcza, ale mamy także czas na spokojniejsze chwile i bliższe spojrzenie na niektóre postacie. Całość jest idealnie wyważona i sprawdza się niczym serial na najwyższym poziomie. Nadal jestem oczarowany tym tytułem i zdecydowanie polecam Monster każdemu, kto lubi historie na najwyższym poziomie. Tę mangę po prostu warto przeczytać.

Jeśli szukacie jeszcze czegoś w stylu thrillera z rozważaniami i Europą jako miejscem akcji, to pewnie Moriarty przypadnie wam do gustu.

Tomek “Danteveli” Piotrowski

Za udostępnienie mangi dziękujemy wydawnictwu Hanami.

Monster Tom 2

8.8

Fabuła

9.5/10

Kreska

8.0/10

Jakość wydania

8.5/10

Emocje

9.0/10

Zalety

• Świetna fabuła
• Ciekawe postacie
• Klimat