Zmęczony? Posłuchaj tekstu!
Getting your Trinity Audio player ready...

Ludzkie wyobrażenia i poglądy mają wielką moc. W końcu prawda nie ma wielkiego znaczenia jeśli nikt jej nie dostrzega. Dlatego manipulacje i propaganda są tak potężnym narzędziem wykorzystywanym podczas konfliktów, ale także i w życiu codziennym. Często nie zastanawiamy się nad tym wszystkim zbyt mocno. Co jednak gdyby ktoś nami manipulował od zawsze i prawda na temat pewnych osób i wydarzeń była zupełnie inna, niż nam się wydaje? Manga Fire Force poświęca sporo uwagi tej właśnie kwestii.

Piguła

  • Nietypowa straż pożarna,
  • Manga typu shonen,
  • Mroczy świat pełen tajemnic.

Fire Force to postapokaliptyczna manga shonen autorstwa Atsushi Ohkubo, który ma w swoim dorobku ma także serię Soul Eater utrzymane w podobnych klimatach. Opowieść o niezwykłym zastępie strażaków działającym w dziwnej wersji Japonii zyskała bardzo wielu fanów. Tytuł doczekał się adaptacji anime, przedstawienia teatralnego czy gry wideo. W nasze ręce seria trafia dzięki wydawnictwu Waneko, które w swojej ofercie ma sporo popularnych shonenenów.

Wieczny ogień

Manga Fire Force rozgrywa się w alternatywnej wersji Ziemi, gdzie wieki temu doszło do wielkiego kataklizmu, który na zawsze zmienił bieg historii i rozwoju ludzkości. Ci, którzy pozostali przy życiu starają się odbudowywać świat i podążają ścieżką nowej religii, gdzie ogień jest świętością. Głównym bohaterem serii jest młodzieniec Shinra Kusakabe.

Chłopak nazywany przez wielu demonem ze względu na swoją tragiczną przeszłość i potężną moc. Największym marzeniem młodziaka jest zostanie bohaterem, pomaganiem innym i czynienie dobra. W tym celu Shinra dołącza do Specjalnych Sił Przeciwpożarowych. Jako strażak nie będzie gasił pożarów, lecz zajmował się walką z potworami i ofiarami zaskakującego zjawiska, jakim jest spontaniczny samozapłon. Na dokładkę, część ze strażaków posiada nadprzyrodzone moce, czyniąc z nich swego rodzaju superbohaterów wykorzystujących ogień do walki ze złem.

Okazuje się, że przyszłości świata zagraża grupa fanatyków religijnych, którzy chcą wyczyścić świat ogniem w imię swojego boga znanego jako Ewangelista. Czy bohaterom uda się zatrzymać wroga, zanim będzie za późno?

Apokalipsa dwa

Coraz więcej z tajemnic i machinacji zostaje w końcu ujawnionych. Religia panująca w świecie Fire Force to oszustwo. Okazuje się, że za wiarą stoi potwór lub jak kto woli demon, który wykorzystał ludzkość i naszą łatwowierność ma zaplanowany koniec świata. Wiara, która ma dawać nadzieję, okazuje się bronią w rękach sił zła i najprawdopodobniej doprowadzi ona do końca świata po raz drugi. Takiego obrotu chyba nikt się nie spodziewał. Czy bohaterowie będą w stanie pokonać takie nadludzkie siły?

Godzilla nadchodzi

Ostatnia faza planu złowrogiej religii wiąże się z pojawieniem się ośmiu filarów i towarzyszących im bestii. Wszystko to ma prowadzić do apokalipsy i końca rzeczywistości. Strażacy się jednak nie poddają i mimo coraz większej ilości zapłonów ruszają do walki. Tylko czy starczy im sił i czasu na ocalenie niewinnych ludzi?

Chwila prawdy

Wraz z coraz większą dziwnych wydarzeń takich jak pojawienie się księżyca z mangi Soul Eater w Fire Force przychodzi także pora na sporo wyjaśnień na temat natury tego świata, religii i całego procesu apokalipsy, do jakiego ma dojść. Do tego dochodzi także więcej informacji na temat narodzin głównego bohatera i jego mamy. Wszystko to jest niezwykle pomysłowe i dosyć odważne.

Trudno napisać dużo bez wdawania się w spoilery i teorie na temat świata mangi, ale Atsushi Ohkubo stawia na sporo ciekawych pomysłów zmieniających naturę pewnych postaci, a także samego świata, w którym rozgrywa się Fire Force i tego, co było przed pierwszym kataklizmem. Twórca nie idzie po najmniejszej linii oporu i serwuje coś z gigantycznym potencjałem. Oby efekt końcowy był w stanie temu dorównać.

Prawdziwy bohater

Koniec jest już bliski. Tom 27 to wielki starcie z postacią uważaną za założyciela religii panującej w świecie mangi. Shinra wykorzysta całą swoją moc, by pokonać potworne oblicze Ewangelisty i zostać bohaterem, który uratuje świat przed zagładą. Tylko czy będzie to tak proste jak wydaje się młodemu strażakowi? No i czy przez przypadek wróg nie zastawił na bohaterów jakiejś pułapki?

Stylówa

Wizualnie Fire Force to manga pierwsza klasa, gdzie mamy po prostu wszystko. Mamy mieszankę dynamicznych paneli i scen, gdzie sporo się dzieje, a także bardziej stonowane, wręcz minimalistyczne obrazki, które potrafią być równie klimatyczne i poruszające. Ciekawie zaprojektowany świat staje się jeszcze bardziej obszerny i interesujący, dzięki temu, że bohaterowie odwiedzają kolejne tajemnicze lokacje. Warto też docenić pomysłowy design postaci, które przewijają się na kartach tej mangi. W tych kwestiach manga Atsushi Ohkubo wypada bardzo dobrze i z tomu na tom jest tylko lepiej.

Jedziemy dalej

Fire Force to manga, która naprawdę potrafi mnie zaskoczyć. Tytuł trzymał się ram shonenów i nadal w gruncie rzeczy przynależy do mang tego typu. Tylko co jakiś czas pojawiają się wrzutki zmieniające charakter serii i rozwalające system. W omawianych tomach pojawiło się kilka elementów, które zrobiły na mnie niezłe wrażenie. Jeszcze nie wiem, jak będzie to wyglądało na koniec, bo teraz trzeba będzie z tym całym bagażem jakoś sensownie wylądować. Jestem ciekaw czy to się uda? Teraz bawię się przednio i mam wrażenie, że tytuł dopiero się rozkręca i wchodzi na swoje wyżyny. Nie mogę się doczekać kolejnych tomów.

Jeśli szukacie więcej mang w stylu shonen, to mamy recenzje Tokyo RevengersMiecz zabójcy demonówDr StoneChainsaw Man czy Jujutsu Kaisen.Tomek “Danteveli” Piotrowski

Za udostępnienie mangi dziękujemy wydawnictwu Waneko.

Fire Force

8.1

Fabuła

8.3/10

Kreska

8.0/10

Jakość wydania

8.0/10

Zalety

  • Intrygująca opowieść
  • Zwroty akcji
  • Pomysły z wielkim potencjałem

Wady

  • Wszystko jest trochę chaotyczne
  • Powoli się rozkręca